Forum.VWGolf.pl

witam
pisze z takim zapytaniem mianowicie kupilem pare dni temu golfa 2 z 90r z 1,8rp ktory jest z niemiec mial 1 wlasciciela a tu jezdzila nim moja kolezanka z pracy...Golf to wersja GT a ma ciekawe rzeczy...ale nie o tym mowa...mianowicie na zegarach ma najechane 107tys i ogulnie pali od cykniecia i wogule w srodku jak nowy....
Sprawa taka ze w bagazniku znalazlem baniaczek po oleju 15w40 czyli mineral i niewiem czy to lane bylo bo ma wiekszy najazd czy bo chciala oszczedzac wlascicielka bo pojecia nie miala...
Ja chcialbym zalac albo syntetyka albo pol syntetyka czy to dobry pomysl czy nie zabardzo??
Co moze sie stac jesli ma najechane wiecej a ja wleje takiego oleju??
A jak dobry pomysl to jaki polecacie??

Jeżeli silnik zdrowiutki i nic mu nie dolega to półsyntetyk możesz wlać bez problemu...

[ Dodano: 25 Cze 2009 22:05 ]
Castrola 10W40,motula 6100...Dużo tego jest i w większości przypadków dobre oleje są.

No wlasnie latalem i wychodzi ze zdrowy nie liczac ze sprzeglo wysoko lapie no ale moze kobieta troche przysmolila...to jaki polsyntetyk polecasz...A syntetyk do aut znacznie moldszych

Ja mogę polecić Ci tego motula 6100 albo Castrola,a inni się pewnikiem wypowiedzą i każdy ma swoje zdanie ze swojego własnego doświadczenia...I każdy kto poleci Ci olej to praktycznie będzie dobrze...Ja polecam te dwa,jeżdżę już trzecią wymianę i nie mam na co narzekać.

ja myslalem o tym Shell Helix Plus 10W/40
bo na szelu latal rodzicow opel i seat

To możesz mu wlać ten jak Ci to pasuje

motul i liqui moly to najwyzsza polka jesli chodzi o oliwy.. ja tam swojemu nie zaluje i leje wlasnie te oleje...