Strona 1 z 2

grzanie się silnika do 110 stopni ! POMOC - nowy ;-)

: śr cze 24, 2009 13:38
autor: cya-przemo
witam,

tak jak w tytule,

po ok 20 minutach jazdy autem zaczyna zapalać mi się kontrolka od temperatury wody w chłodnicy i miga na czerwono (pokazuję 110 stopni maksymalnie),

kupiłem go 3 dni temu (gdy wracałem w trasie 300km do domu nim to nic takiego się nie paliło dopiero zdarzyło się to na drugi dzień),

auto jak się podejdzie i otworzy klapę to aż parzy ręce, a grill przedni robi się miękki,

oczywiście wentylator się włącza i chodzi jak czołg (tak zasuwa) - po zgaszeniu silnika wentylator chodzi jeszcze prawie 2 min (liczyłem) i chłodzi silnik do ok 100 stopni i kontrolka gaśnie.. a wentylator się wyłącza.

co robić?

: śr cze 24, 2009 14:21
autor: maryjan
cya-przemo, a jak z ciepłym powietrzem w kabinie? Idzie właączyć czy cały czas leci zimne? Jeżeli zimne to na 90% uszczelka pod głowicą. Posprawdzaj dokładnie jeszcze wężownice na wejściu i wyjściu czy przypadkiem nierówno sie nie grzeją.

Zacznij od powyższego potem popchniemy temat dalej.

: śr cze 24, 2009 14:26
autor: gumiś
ja bym zaczoł od sprawdzenia termostatu prawdopodobnie jest mały obieg bo termostat sie zawiesił i sie grzeje :D

: śr cze 24, 2009 14:44
autor: MAPET
nie ten dzial! dzial techniczny jest od tego czytaj kolego regulamin!

: śr cze 24, 2009 14:48
autor: Sztomel
gumiś pisze:prawdopodobnie jest mały obieg bo termostat sie zawiesił i sie grzeje
ale wtedy nie włączyłby się wentylator chłodnicy :grin:
cya-przemo sprawdź czy wentylator chodzi na obydwu biegach bo mam wrażenie, że działa Ci tylko drugi (szybszy) jego bieg.

: śr cze 24, 2009 14:56
autor: brynol
termostat sprawdz przede wszystkim, u mnie kiedys tez padl termostat, a wentylator sie normalnie wlaczal.
wyjmij najlepiej termostat i pojezdzij troszke, jak bedzie ok, to kupuj termostat :)

: śr cze 24, 2009 15:28
autor: cya-przemo
a więc tak..

pojeździłem autem, zapaliła się kontrolka, włączyłem wentylację na full i ustawiłem na ciepłe powietrze i leciało tak jak trzeba..

co do węży to wąż od zbiorniczka płynu chłodniczego i ten od chłodnicy jak się go dotknie to aż parzy..

: śr cze 24, 2009 22:37
autor: brynol
cya-przemo pisze:włączyłem wentylację na full i ustawiłem na ciepłe powietrze

to akurat normalny objaw, grzaniem w środku chłodzisz silnik, sprawdz termostat jeszcze

: śr cze 24, 2009 23:33
autor: Alex_220
-Dziwna sprawa, bo skoro wentylator chodzi to termostat musi działać. Być może chłodnica jest zakamieniona i nie ma takiego obiegu.

-Prawdopodobne jest też uszkodzenie uszczelki pod głowicą. Sprawdź czy węże chłodnicze twardnieją po odpaleniu. Jeśli tak to znaczy, że ciśnienie z silnika ucieka i uszczelka pod głowica walnięta.

- Słyszałem też o możliwości uszkodzenia, polegającego na wytworzeniu się samoistnie, trzeciego obiegu płynu chłodniczego. Woda zaczyna krążyć np. gdzieś między układem pierwotnym (przy silniku) i zbiorniczkiem, wtedy także będzie przegrzewać. Powodzenia w poszukiwaniu, Pozdro :)

: czw cze 25, 2009 09:54
autor: cya-przemo
może to być od wadliwej uszczelki pod kopułką czy jakoś tak? (zaraz pod pokrywą silnika) ?

bo z tego co wiem to trochę potrafi ciec..

: czw cze 25, 2009 16:26
autor: maryjan
Alex_220 pisze:- Słyszałem też o możliwości uszkodzenia, polegającego na wytworzeniu się samoistnie, trzeciego obiegu płynu chłodniczego. Woda zaczyna krążyć np. gdzieś między układem pierwotnym (przy silniku) i zbiorniczkiem, wtedy także będzie przegrzewać. Powodzenia w poszukiwaniu, Pozdro
To tzw poduszka wodna a nie trzeci obieg. Objaw podobny a wina uszczelki.

Termostat jest cały skoro załącza wentylator. Ale spróbuj dla świętego spokoju wyciągnąć go z układu. Jak temp nie podskoczy znaczy się, że walnięty i puszcza tylko I obieg. Jeżeli nadal się będzi grzać to niestety uszczelka.
brynol pisze:to akurat normalny objaw, grzaniem w środku chłodzisz silnik, sprawdz termostat jeszcze
Normalny przy całej uszczelce, jak by miała przegwizd to nnie nagrzejesz autka (brak zasilania nagrzewnicy)
cya-przemo pisze:może to być od wadliwej uszczelki pod kopułką czy jakoś tak? (zaraz pod pokrywą silnika) ?

bo z tego co wiem to trochę potrafi ciec..
Jedno z drugim ma tyle wspólnego co przysłowiowy piernik z wiatrakiem czyli nic.

Kolego moja rada podjedź do mechanika diagnoze postawi w 10min i w najgorszym wypadku będziesz lżejszy o jakieś pare stów. Mówię tak bo jak pare razy przegrzejesz jeszcze silnik to szykuj się na jego wymianę.

Pozdrawiam

: czw cze 25, 2009 17:28
autor: brynol
maryjan pisze:to szykuj się na jego wymianę
dokladnie.
ja jeden silnik juz przegrzalem i potem dolewalem oleju prawie tyle co benzyny :P
nad morze i z powrotem jechalem, a na silniku non stop 100 st bylo jak sie potem okazalo :P
mi padl termostat i wskaznik byl cos walniety i zle pokazywal;p
no i silinik padl :P
pozdro

: czw cze 25, 2009 22:58
autor: Alex_220
maryjan pisze:To tzw poduszka wodna


Tak zwany trzeci obieg, a nie poduszka wodna. Objaw całkiem inny i nie z powodu uszczelki. :green_fuck: Pozdro Maryjan

: pt cze 26, 2009 09:04
autor: maryjan
Alex_220, fakolce możesz sobie schować na później.

I objaśnij może kolegom jak i mnie jak może dojść do wytworzenia (SAMOISTNEGO!!!) trzeciego obiegu w silniku z dwoma układami? Różne rzeczy juz widziałem w silniku, nawet zakamienione przewody dolotu chłodnicy ale powstanie samoistnego trzeciego obiegu jeszcze niestety nie. No chyba, że ktoś dołożył dwa węże założył by-pass między chłodnicą a blokiem wziął napęd dodatkowej pompy wody zasilanej z silnika i wtedy technicznie mamy to załatwione, tylko po co?

To, że o tym słyszałeś nie oznacza, że to było.
Ja np. słyszałem, że są dwie rzeczy, których nie da się zmierzyć - wszechświat i głupota ludzka, ale nie wiem bo nie mierzyłem tylko słyszałem.

Cyt. Alert Einstein