Strona 1 z 2

Golf 1.3 benzyna przy zakupie

: czw lis 25, 2004 02:32
autor: Maly1979
Będę kupował golfa z silnikiem 1.3 benzyna rok produkcji 89/90, niech ktoś napisze jakich usterek mogę sie spodziewać i na co mam zwracać szczególną uwagę? JAK DUŻO RDZY POWINIENEM SIĘ SPODZIEWAĆ W AUCIE Z NIEMIEC?
Z góry dziękuje za pomoc.

Re: Golf 1.3 benzyna przy zakupie

: czw lis 25, 2004 11:31
autor: populares
W piętnastoletnim samochodzie można się spodziewać wszystkiego ;-)
U mnie krótko po zakupie okazało się, że do wymiany jest sprzęgło. (Na liczniku 155 tys).

: czw lis 25, 2004 14:59
autor: Snake
sprawdz:

-sprzeglo,
-skrzynie, (moja pekla po 30 tys...)
-kata, (moj polegl po zalozeniu gazowni)
-stan blach, progow


co do 1.3 to szukal bym czegos innego, ale jak juz sie uparles...

: czw lis 25, 2004 20:49
autor: GELO
jesli chodzi o 1.3 to sprawdz czy nie przecieka olej z pod pokrywy zaworow czesto tez przecieka trójnik wodny ten co jest pod rozdzielaczem zaplonu rozrusznik sie wali a i sprzeglo i skrzynia biegów bo czesto siada mechanizm róznicowy

: czw lis 25, 2004 20:55
autor: Krzylu
dokladnie ja bym sie rozgladal za 1.6-1.8 ten silnik bedzie ci palil podobnie co w/w a dynamiki bedzie ci brakowalo.
-sprawdz czy uszczelka pod glowica nie jest walnieta w ten sposob:odkrec korek od zbiornicka wyrownawczego zapal silnik i przygazuj albo przytrzymaj troche go na obrotach jak woda zacznie sie wylewac ze zbiorniczka uszczelka do wymiany=koszta
-przeguby skrecaj na max w prawo i zachwile w lewo na 1 biegu jak bedzie cykanie do wymiany
- co do blach to na kanal by musial wjechac i ogladnoac od spodu tak jest najlepiej
-przejedz sie nim najlepiej na jakies prostej i pusc kierownice tylko ustaw ja zeby byla prosto jak bedzie sciagac albo hamulce albo skoszony z ktores strony.
narazie tyle mi do glowy przychodzi
-aha odkrec korek od wlewu oleju i zobaczczy sie nie dymi jak tak to juz pierscienie siadaja
powodzenia przy zakupie

: czw lis 25, 2004 22:33
autor: froggy
spraw sobie GTI to dopiero frajda!!!!

: czw lis 25, 2004 23:54
autor: populares
Ja mam silnik 1.3 CAT z gaźnikiem (2G), 40 kW (55 KM) i nie jest to na pewno rakieta, ale jeździ się dobrze. Po prostu na trasie nie wyprzedzam pojazdów jadących ponad 100 (na drodze jednopasmowej). A ubezpieczenie jest tańsze. (Szczególnie jeżeli ktoś nie ma zniżek, to jest ważne).

: pt lis 26, 2004 00:00
autor: GELO
ja mam NZ kiedy chce to wyprzedzam trzeba tylko odpowiednio bieg zredukowac przeciez 3 ciagnie sie do 120 km/h :)

: pt lis 26, 2004 02:58
autor: Mirek
Też mam NZ i nie narzekam.
Usterek znaczących nie znalazłem.
Gelo, a jak z wymianą poszczególnych części?
Bo ja muszę latać z uszkodzonymi do sklepu bo mi zazwyczaj dają wg katalogu, a to czasem nie chce pasować.

: śr mar 02, 2005 18:51
autor: szampon_ziolowy
populares pisze:Ja mam silnik 1.3 CAT z gaźnikiem (2G), 40 kW (55 KM) i nie jest to na pewno rakieta, ale jeździ się dobrze. Po prostu na trasie nie wyprzedzam pojazdów jadących ponad 100 (na drodze jednopasmowej). A ubezpieczenie jest tańsze. (Szczególnie jeżeli ktoś nie ma zniżek, to jest ważne).
Racja - wolno, ale do celu

: śr mar 02, 2005 18:53
autor: szampon_ziolowy
Snake pisze:sprawdz:

-kata, (moj polegl po zalozeniu gazowni)

a z jakiej to przyczyny ? Czemu po zalozeniu instalkacji padl ci?

: śr mar 02, 2005 19:15
autor: malox
eh.mam 1.3 i żałuje że nie kupiłem mocniejszego.Auto jest spoko ale za mały silniczek.Polecam 1.8 gt albo turbo disla.Po 2 latch użytkowania (przejechałem ok 40 tyś km) popsuło sie:nagrzewnica,klamka,prowadnica na pedał gazu hamulca i sprzęgła(wystarczyło pospawać),zimering na wałku rozrządu(uszczelniacz)hmm no i to w zasadzie wszystko.Prosta konstrukcja samochodu więc wszystko zrobisz sam jak sie coś zepsuje.

: śr mar 02, 2005 20:38
autor: szampon_ziolowy
fakt faktem apetyt rosnie w miare jedzenia. Coz jak wida tez jestem wlascicielem 1.3. Jak sie zastanowic do czego uzzywam auta i na jakich odcinkach to wystarczy mi to w zupelnosci tym bardziej ze oplaty sa o wiele miejsze niz np. 1.8. Milo by bylo posmigac czyms mocniejszym, ale nie o to chyba chodzi :) wazne ze GOLF :grin: wiec defacto skoro stalem sie juz posiadaczem golfa 1,3 to nie bede go zmienial a ladowal kasiore wlasnie w tego bzyka :) fajne auto i jak nie patrzec bardzo bezawaryjne. Nikt nie musi wiedziec na ulicy ze to 1,3 :) dla mnie ma dobrze jezdzic i fajnie wygladac potowrnej mocy miec nie musi od co!
Jeszcze LPG i koszta spadna jeszcze bardziej...

Ostatnio na TVN turbo ogladalem test 100 najlepszych aut stulecia. Kryteria byly rozne, ktore byly brane pod uwage i wiecie co :) gdyby nie pare szczgolow jak prowadzacy to nazwal okreslil by go autem stulecia. Testowal golfa 2 GTI na torze braly udzial punto 2 peugot 206, cytryna saxo, leon i golf 3. hm jedyne auto ktore deptalo po kapciach golfikowi gti byl leon, ktory i tak przy mecie wypadl. golf 2 wygral ze wszystkimi autami. Luksus jazdy jest mniejszy niz w wielu innych autach podobnej klasy, ale samo autko to prawdziwa motoryzacyjna pornografia - poprostu historia, bo nie chodzi tylko o luksus jazdy bardziej chodzi o przyjemosc wynikajaca z siedzenia za kolkiem owego autka. Zapewne w klasycznym mustangu wygoda i komfort jest takze nijaki, ale to mustang! To samo tyzy sie golfa 2 rozumiecie o co mi chodzi? :kac:

: śr mar 02, 2005 21:52
autor: baklazan
ja mam golfika 1,3 z 88 roku nie jest to zyleta ale jak na swoje mozliwosci to baaaardzo zrywna 2 bieg to 80 km/h spokojnie leci, i wbrew opinie polecam skrzynke 4 biegowa wieksza elstatycznosc tzn takei jest moje odczucie, u mnei grama rdzy nie ma - byl malo uzywany kupiony od dziadka z 1930 roku, obadaj sobie chlodnice mi poszla po 1500km w polsce a jesli masz okazje to poszukaj 1,6 nie pali duzo wiecje a pod noga milej :P ja mam silnik MH nie wime czym sie rozni od NZ ale ja na swoj nie narzekam

pozowdzenia przy zakupie