Forum.VWGolf.pl

Witam zakupilem wczoraj jakis preparat do czyszczenia felg:


i po zastosowaniu go prawdopodobnie zezarło mi lakier z felg

wiecie moze co to jest ? i czym to moge usunac ? bo probowalem roznymi sposobami i nic na innych felgach mam jeszcze takie dziwne zacieki...




soorki za takie duze zdjecia...

felgi maja oryginalny lakier???

a tego to nie wiem kupilem je od jakiegos goscia... spolerowalem ranty i tyle. A to ma jakies znaczenie ? bo jesli tak to sie zastanawiam czy nie spolerowac calosci ?!

BO NIE ORYGINALNY LAKIER MÓGŁ SIĘ PO PROSTU ROZPUŚCIĆ. ORYGINALNY JEST WYTRZYMALSZY NA TAKIE RZECZY I ODBICIA.LAKIER PROSZKOWY WYPALANY W PIECU.

kajman_pl pisze:bo jesli tak to sie zastanawiam czy nie spolerowac calosci ?!

trochę roboty bedziesz miał ale za to efekt
jest foto porada w FAQ

Z tego co ja widzę , to nie zeżarło ci lakieru, tylko felgi nabierają blasku i schodzi z nich cały syf , są prześwity , syfu i świeżości po czyszczeniu.

Też tego używałem, u mnie było OK. Może zostawiłeś preparat na felgach na dłużej? Piszą o tym w instrukcji zastosowania.

wlasnie w tym problem ze dlugo nie trzymalem za chwile splukalem.

Kolego ja myje tym preparatem i jest ok.

Oczywiście nie wolno go zostawiać na dłuższy czas, ja po spryskaniu, myje szczotka namoczoną w wodzie i odrazu spłukuje

Nic sie nie zrobiło z żadną felgą a myłem ich juz troche

Źle działa jak lakieru nie ma wcale wtedy felga ciemnieje

widac pisze na opakowaniu "nie zawiera kwasow" wiec nie powinno zniszczyc lakieru. wedlug mnie kolega jawirax, dobrze mowi. ja sobie wzialem taka gabke do mycia naczyn i ladnie sie myje moze wystarczy spryskac i gabka taka przetrzec zeby puscilo syf