Strona 1 z 2

Odpalanie na gazie

: sob paź 15, 2005 16:46
autor: Siara
Witam! Juz pytalem na forum o odpalanie na lpg i dzieki za pomoc. Ale jednak nie jest tak jak powinno byc. Chodzi o to ze odpala ale trzeba dlugo krecic. I nie na zimnym, na cieplym tez, choc na zimnym duzo trudniej. Wyregulowany jest dobrze. Nawet wiem dlaczego tak sie dzieje ale nie wiem co jest przyczyna.
Po włączeniu stacyjki zaworek od gazu sie otwiera (diodka sie zapala) pozniej sie wylancza i ok tak powinno byc, przy kreceniu rozrusznikiem zaworek otwiera sie (diodka sie zapala) bardzo pozno. I wlasnie jak sie zapali diodka to odpala odrazu.

Teraz pytanie! Dlaczego tez zaworek sie tak pozno otwiera, a nie odrazu po przekreceniu kluczyka???? Mam instalacjie na Gazniku, niech was nie myli ze mam RP.

Dzieki!

: sob paź 15, 2005 16:54
autor: mr_simon
U mnie jak przekręcę kluczyk otwiera się zawór diody się zapalają i jeżeli nie odpalam to wyłącza się po około 3 sekundach. Co do odpalania na zimnym to jak jest baardzo zimno to kręcę przez 2 sekundy, przestaję i kręcę jeszcze raz i natychmiast odpala. Mam instalację Stefanelli na gaźniku silnik 1.3 MH

: sob paź 15, 2005 20:10
autor: Siara
Mi sie zapala na ok 0,5 sek. i pozniej zapala sie jak krece. Ale za pozno. I własnie dlaczego tak jest? Ta centralka do wymiany (przełącznik itp.)?

: sob paź 15, 2005 20:19
autor: endriu
jeżeli masz gaznik to może zapomniałeś o uruchomieniu przesłony rozruchowej w gażniku,ja zanim zakręcę dwa razy deptam do oporu na pedał gazu-pali bez problemu.jeśli to nie to ,spróbuj poprzedniego dnia zostawić go na benzynie aby odpalić go na pb-jak będzie też lipa szukaj w inst.zapłonowej.

: sob paź 15, 2005 20:27
autor: Siara
endriu pisze:jeżeli masz gaznik to może zapomniałeś o uruchomieniu przesłony rozruchowej w gażniku,ja zanim zakręcę dwa razy deptam do oporu na pedał gazu-pali bez problemu.jeśli to nie to ,spróbuj poprzedniego dnia zostawić go na benzynie aby odpalić go na pb-jak będzie też lipa szukaj w inst.zapłonowej.
Na benzynie pali bez problemu. Co to jest ta przesłona rozruchowa?
Jak byłem na regulacji gazu to gosc powiedział ze mam słaby sygnał implsu elektrycznego, moze dlatego sie zaworek nie otwiera, bo on sie otwiera jak idze iskra przez przewód WN, bo w mojej inst.jest nawiniete pare zwoi jakiegos kabla na WN idacy od cewki.

: ndz paź 16, 2005 14:49
autor: Deacon
ja tez musialem ze 2 razy pokrecici zanim mi odpalil na gazie. ale odkad tankuje Shell gaz to kreci mi od pierwszego razu, nie wiem czy to ma cos wspolnego ale jak lalem na Orlenie i BP to musialem ktrecici dluzej.

: ndz paź 16, 2005 16:12
autor: vwmadison
mr_simon pisze:U mnie jak przekręcę kluczyk otwiera się zawór diody się zapalają i jeżeli nie odpalam to wyłącza się po około 3 sekundach. Co do odpalania na zimnym to jak jest baardzo zimno to kręcę przez 2 sekundy, przestaję i kręcę jeszcze raz i natychmiast odpala. Mam instalację Stefanelli na gaźniku silnik 1.3 MH
Wsiadasz, przekręcasz.. i dioda to jest WSTĘPNE PODANIE MIESZANKI - MOŻESZ CZAS OTWARCIA ZAWORU WYREGULOWAC W SERWISIE/ noga na półgazie i odpalasz..
a jak jest chłodniej to dajesz dwa cykniecia. czyl i zapalasz kontrolki, czekasz wyłanczasz, ponownie włanczasz i odpalasz...

: ndz paź 16, 2005 16:49
autor: Siara
Do vwmadison.
A jak mozna wyregulowac samemu czas tego wstepnego podawania, przy czym moze to byc?

: ndz paź 16, 2005 17:29
autor: b8tz
Mialem podobnie, nie chciala mi maszyna palic, zdazalo sie ze krecilem nawet minute....... A pozniej sie okazalo ze styklo docisnac kluczyk mocniej bo po prostu nie podawal iskry na swiece..... Sprawdz najpierw iskre a pozniej przewidy moze to bedzie to..............

: ndz paź 16, 2005 20:40
autor: Siara
własnie sprawdzałem jak sie sciemniło i jest iskra, a diodka sie nie zapalała (czyli zawór cały czas zamkniety). Kur... co jest?

: ndz paź 16, 2005 21:17
autor: b8tz
powiedz mi jeszcze jaka masz instalacje gazową?

U mnie jak diodka nie zapalala sie to nie bylo iskry Ja mam LOVATO Pneumatik przy silniku 1.3 MH..... Najlepiej to sie wybiez do gazownika albo jakiegos magika od elektryki..... Moze jakis kabelek od elektrozaworu sie odlaczyl i nie dziala?

: ndz paź 16, 2005 21:24
autor: Alatus
Podejrzewam że przy jeździe na LPG cofa Ci się paliwo z przewodów. Niestety nie ma na to idealnej rady(może zaworek PB jest źle założony(za daleko od gaźnika), może nie trzyma a może pompka słabo pompuje. Musisz to sprawdzić. Te zwoje kabla na WN pełnią rodzaj cewki w której powinno indukować się napięcie i dawać sygnał napięcia. Można zwiększyć liczbę zwoi to impuls będzie silniejszy, ale nie wiem czy w tym jest problem. Jeżeli pali Ci samochód to znaczy że przeskakuje iskra w świecy, a skoro iskra przeskakuje to sygnał napięciowy w WN jest dobry, więc ten mechanik coś ściemnia.

: ndz paź 16, 2005 22:16
autor: Siara
Tez tak własnie chciałem zrobic, nawine wiecej zwoi moze to tego wina, zwlekałem z tym bo do tej pory było dobrze. Moze rzeczywiscie impuls zrobił sie słabszy z jakiegos powodu ( moze cewka ) Zrobie tak i napisze..

[ Dodano: Nie Paź 16, 2005 22:41 ]
No i nawinąłem jakies 8 zwoi. Na zimnym nadal sie nie zapaliła diodka (czyli gaz nie leci), kreciłem i kreciłęm a jak juz odpalił i zgasiłem to od pierwszego obrotu (nadal byl zimny bo pracował jakies 4 sek.)
Nie wiem moze swiece, teraz strzelam ale moze ktos wie czy tak moze byc ze jak swieca jest zimna i zjeba_na to prad płynacy w WN moze byc słabszy. Osobiscie nie wydaje mi sie bo troszke kumam elektryke, ale wiem tez ze na poprawne działanie układu zapłonowego moze wpłynac cewka jak i przewody, kopułka, palec i siwce. :crazy:

: pn paź 17, 2005 07:34
autor: b8tz
Siara pisze:wpłynac cewka jak i przewody, kopułka, palec i siwce.


Masz racje posprawdzaj sobie to wszystko ale nie zaczynaj od kupienia tego wszystkiego nowego bo moze byc jakas *#cenzura#* a ty wywalisz w H_U_J kasy na cos co niepotrzebne