Forum.VWGolf.pl

Witam. Dzisiaj mój silniczek odmówił posłuszeńswta. Byłem u mechanika spr kompresje i jest pupa. Tylko jeden cylinder ma kompresje reszta kapa. Mechanik wyliczył mi koszt naprawy około 1000 zł jeśli chodzi o górę silnika a jeśli okaże się że jeszcze będa do tego panewki to jeszcze około 600 zł.

Po przyjściu do domu spojrzałem na allegro na silniki i okazało sie że silniki 1.6 95 rok AXE kosztują od 500 zł max do 1 tyś.

Teraz pytanie do was. Czy warto jest robić kapitalny remont czy kupić używkę. No i od razu zapytam czy nie ma ktoś z was takiego silniczka ? Jeśli tak to cena.

Dzięki i pozdrawiam.

Dzis nie bawiłbym się w kapitalkę tylko kupno używki -dobrze sprawdzić i wziąsć od sprzedawcy gware rozruchową.Tak zrobiłem w moim poprzednim mk3 1,6 ABU.

A z innej beczki. Czy jeśli mój silnik posiada oznaczenie AXE to czy mogę wsadzić silnik np. o oznaczeniu ATF też oczywiście 1.6 ? Czy musi byc takie same oznaczenie ?

Najlepiej włożyć silnik o takim samym oznaczeniu gdyż nie trzeba zmieniać ECU. Jeśli wymienisz silnik na inny niż masz to osprzęt silnika może się różnić- np wyżej wspomniane ECU. Takie jest moje skromne zdanie Jeśli się mylę proszę o poprawienie

żeby tego 101 koni wpakować praktycznie wszystko trzeba wymienić to już lepiej jakieś 2,0 ładować...

gajos_gajowy pisze:1.6 95 rok AXE

moze AEE

[ Dodano: Sob Cze 13, 2009 14:35 ]

gajos_gajowy pisze:ATF

a moze AFT
moze 1.4 AEX

a tak z ciekawości, to ile miałeś najechane kilometrów na tamtym silniku???

marny88, do kogo było pytanie?

do gajos_gajowy naturalnie