Problem z zapaleniem silnika.

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
Falken
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 126
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 20:21
Lokalizacja: Czaplinek
Kontakt:

Problem z zapaleniem silnika.

Post autor: Falken » wt cze 09, 2009 19:55

Mam problem z nz'tką...
Otóż silnik nie chce odpalać. Została wymieniona kopułka wraz z palcem. Kolejność kabli prawidłowa. po kilkukrotnym kręceniu, świecie są suche. a powinny już być zalane. Co może być powodem że nie chce palić ?

z góry dzięki.

---------------------------
iskra jest, z tego wychodzi jak by paliwo nie dochodziło do wtrysków. Po kilkunastej próbie świece dalej są suche...
Ostatnio zmieniony wt cze 09, 2009 21:00 przez Falken, łącznie zmieniany 1 raz.


Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
dEDOs22
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 214
Rejestracja: czw wrz 08, 2005 22:40
Lokalizacja: _BIaŁYSTOk_
Kontakt:

Post autor: dEDOs22 » wt cze 09, 2009 20:25

raczej chyba nie powinny być zalane bo jak by się zalewały to by nie byyło iskry. ja miałem też problem z odpaleniem wymieniłem kostkę stacyjki odpala za pierwszym może w tą strone pójdź. pozdro :grin:



Awatar użytkownika
thesperado
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 87
Rejestracja: śr kwie 09, 2008 13:54
Lokalizacja: okolice Krosna
Kontakt:

Post autor: thesperado » wt cze 09, 2009 21:01

A iskra jest ?
------
Przed wymianą kabli kopułki itd. odpalał ??
Pompa paliwa działa ?? powinno ją być słychać przez chwilkę po przekręceniu kluczykiem.
Możesz sprawdzić czy się pojawia napięcie na wtryskach.
Ostatnio zmieniony wt cze 09, 2009 21:15 przez thesperado, łącznie zmieniany 1 raz.


[img]http://pawel.sniezek.w.interia.pl/podpis2.jpg[/img]

Awatar użytkownika
Falken
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 126
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 20:21
Lokalizacja: Czaplinek
Kontakt:

Post autor: Falken » wt cze 09, 2009 21:01

Tak, iskra jest.


Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
chmurapawel
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 711
Rejestracja: wt kwie 08, 2008 14:46
Lokalizacja: LKR
Kontakt:

Post autor: chmurapawel » śr cze 10, 2009 10:23

jesli wymieniales kopulke z przewodami to raczej na 100% zła kolejność kabli



Awatar użytkownika
Falken
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 126
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 20:21
Lokalizacja: Czaplinek
Kontakt:

Post autor: Falken » śr cze 10, 2009 12:19

Pompa chodzi. Słychac jak pompuje. napiecie na wtryskach też jest. Problem może tkwic chyba w kablach, bo przed wymianą silnik zapalał.


Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
thesperado
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 87
Rejestracja: śr kwie 09, 2008 13:54
Lokalizacja: okolice Krosna
Kontakt:

Post autor: thesperado » śr cze 10, 2009 12:53

No to popraw kable. Ściąg kopułkę, osłonę paska rozrządu, ustaw położenia koła pasowego i zębatego tak aby były na znakach (kręcąc kluczem za śrubę koła pasowego wału korobowego - rozmiar 19). To położenie odpowiada punktowi ZZ dla pierwszego cylindra. W tym momencie znasz już położenie palca dla pierwszego cylindra. Załóż kopułkę i podłącz przewody kolejno dla 1 - 3 - 4 - 2 cylindra począwszy od miejsca w którym wypada palec. Kierunek obrotów znasz, zresztą zaznaczony jest na aparacie zapłonowym strzałką. Silnik kręci się "do przodu" samochodu ;-). Powodzenia ;-) !!!

PozdraVWiam :-D !!!
Ostatnio zmieniony śr cze 10, 2009 12:54 przez thesperado, łącznie zmieniany 1 raz.


[img]http://pawel.sniezek.w.interia.pl/podpis2.jpg[/img]

Awatar użytkownika
Falken
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 126
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 20:21
Lokalizacja: Czaplinek
Kontakt:

Post autor: Falken » śr cze 10, 2009 17:16

Otóż zamienione były dwa kable. Poprawiłem je i teraz silnik pali ale... nadal ciężko. trzeba pomagać mu gazem. Tak jakby nie miał wystarczającej siły żeby ruszyć silnikiem. Rozrusznik wymieniony na inny, na używkę. Koło pasowe i zębate jest ustawione prawidłowo. Co może być powodem ciężkiego palenia ?


Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
PAPAYOS
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 805
Rejestracja: czw sie 30, 2007 15:04
Lokalizacja: Zambrów
Kontakt:

Post autor: PAPAYOS » śr cze 10, 2009 22:01

Sprawdź kolego poprawność połącznia przewodów wyskiego napięcia...
A jeśli twierdzisz, że po wymianie rozjusznika źle kręci (ciężko) to znak, że wymieniłeś zepsuty rozrusznik na mocno wyeksploatowany, tzn trzeba wymienić tulejki w rozruszniku...
Więcej opcji nie widzę...

Pozdrawiam
PAPAYOS


https://www.facebook.com/pages/Cthulhu/369766173200313

Awatar użytkownika
thesperado
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 87
Rejestracja: śr kwie 09, 2008 13:54
Lokalizacja: okolice Krosna
Kontakt:

Post autor: thesperado » śr cze 10, 2009 22:27

Tak jak kolega PAPAYOS mówi ... rozrusznik kiepski jeśli ciężko kręci. Więc poszukaj coś lepszego, albo go napraw - wymień tulejki w nim i nie zaszkodziłoby też tej w skrzyni, bo tam też jego ośka się opiera ;-) .
Jak już odpali to chodzi dobrze ??
Ostatnio zmieniony czw cze 11, 2009 07:56 przez thesperado, łącznie zmieniany 1 raz.


[img]http://pawel.sniezek.w.interia.pl/podpis2.jpg[/img]

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 321 gości