Forum.VWGolf.pl

Witam. Mam problem z wyciekającym olejem a dokładnie do kopułki aparatu zapłonowego... Na zewnątrz nie ma wycieków i z tego co wiem to jest specjalny oring żeby olej nie wydostawał się na zewnątrz. Ale dlaczego olej jest wewnątrz kopułki? Wszystkie styki są z oleju i czasem samochód mi przerywa i gaśnie. Byłem u elektryka i mówił mi żebym wymienił uszczelkę która tam jest. Może mi ktoś doradzić jaka uszczelka tam jest lub oring? W sklepie pytałem i nikt nie wiedział co tam może być....

Jaki silnik, aparat w bloku czy przy głowicy?

Silnik 1.6 chodzi o aparat przy głowicy... Ile jest tam oringów czy uszczelek?? Bo w temacie jestem zielony... Gość mi pokazywał ten aparat w sklepie i tam był taki duże żeby oel nie wyciekał na zewnątrz. Ale właśnie mi nie wycieka na zewnątrz tylko wszystko leci na czujnik halla i w kopułce jest pełno oleju...

oj kolego mi trudno było dostać uszczelka miedzy głowice a aparat a co dopiero w aparat

dodam ze i tak jej nie dostałem w sklepie zajmującym się vw od deski do deski

a morze na szrocie

A dało by rade kupić ten oring po rozmiarze w jakiś innm sklepie zajmującym się typowo oringami i różnego rodzaju uszczelkami?

jest tam simering
zeby sie do niego dostac musisz rozebrac aparat zaplonowy. Jak wykrecisz aparat to musisz zdjac to kolko ktore napedza oske w aparacie. W tym celu trzeba wybic bolec bedzie ciezko szedla ale powienien wyjsc. nim zdejmiesz kolko to sobie zaznacz, jesli nie zaznaczysz to mozesz przypadkiem je obrocic o 180stopni. Wtedy ni huhu nie odpali. Potem wyciagnij ta oskei pod nia od strony kopolki jest simering. Ciezko bedzie ci go dostac ale powinno sie udac. Ja nie dostalem calkiem idealnego ale go dopasowalem.

A pamiętasz może jaki to był rozmiar tego simeringu?

cos ty ja wogole robilem to w mk2 16v ale to mniej wiecej bedzie to samo

Ok dzięki za poradę...Chociaż wiem teraz czego szukać:)