wolne obroty na benzynie

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

genLODOWAmk2
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 557
Rejestracja: czw lis 13, 2008 22:59
Lokalizacja: poznań
Kontakt:

wolne obroty na benzynie

Post autor: genLODOWAmk2 » śr cze 03, 2009 19:13

Witam
mam problem z moim mk2 1.3MH
w trakcie pobytu na dzialce kuzyn wjechal moim autem w kałuże i to taka nawet nawet... auto na lpg zgaslo.... nie dalo sie odpalic.... po 20minutach odpalil i chodzil idealnie... zostawiajac na noc postanowilem jak zwykle przełączyć na benzyne wiec jak przezucilem to autkiem trzesie troche... obroty 400-600( jak jest jeszcze chlodny silnik) pozniej skacze z 600-do 850-900 i tak w kolko..... czasem pochodzi chwile dobrze jak jest zagrzany ... potrzyma 1000obrotow lecz jak mu przydusze do 3k to wraca do 800 i zaczyna sie walka zeby nie zgasl... jedzi ok jak sie ruszy i depnie to idzie ladnie.... moze raz dwa przymuli ( ale to po bezposrednim przelaczeniu z lpg na benz) na lpg jest wszystko idealnie !! dodam ze na niewielkiej ilosci km spalil okolo 7.5litra benzyny ( moze z 50km ale do tego odpalanie czeste ...wsumie nie pamietam kiedy tankowalem benzyne ( zawsze full) ale wiadomo tez ze wskazowka nie odpada odrazu )
dzis po odpaleniu na ssaniu trzymal 1200 po czym zrzucilo ( nba benzynie) do ok 750-800

co to moze byc ?? filtr paliwa ?? mechanik mowil ze moze jakad dysza w gaźniku przepalona czy cos....

ma ktos jakies pomysly??

przed chwila zatankowalem lpg i wyszlo idealnie.... takze problem z sama benzyna :/
Ostatnio zmieniony śr cze 03, 2009 20:56 przez genLODOWAmk2, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
mosiek2206
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 137
Rejestracja: pn sty 26, 2009 20:43
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Post autor: mosiek2206 » śr cze 03, 2009 23:08

ja jak miałem walnięty elektrozawór to pierwsze mi tak głupiał z obrotami a potem na przykład przy dojeżdżaniu do krzyżówki wciskałem sprzęgło i gasł. Wykręciłem ten elektrozawór postukałem go trochę i zakręciłem i chodzi wszystko normalnie już tak jeżdżę z 2 miesiące i nie mam problemu.


Mosiek

genLODOWAmk2
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 557
Rejestracja: czw lis 13, 2008 22:59
Lokalizacja: poznań
Kontakt:

Post autor: genLODOWAmk2 » czw cze 04, 2009 09:11

gdzie znajduje sie ten elektrozawór ??

musze to zrobić bo powoli zaczyna mnie to denerwowac :/



Awatar użytkownika
mosiek2206
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 137
Rejestracja: pn sty 26, 2009 20:43
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Post autor: mosiek2206 » czw cze 04, 2009 10:29

ściągnij pokrywę filtra powietrza i tam od góry jest takie trzy złotawego koloru kułka jedno ma nacięcie na płaski śrubokręt to właśnie ten elektrozawór


Mosiek

genLODOWAmk2
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 557
Rejestracja: czw lis 13, 2008 22:59
Lokalizacja: poznań
Kontakt:

Post autor: genLODOWAmk2 » czw cze 04, 2009 16:51

bylem u fachowcow od lpg ( taki wężyk jest sparcialy...) i koles mowil ze wymieni ...
mowil mi ze te
ściągnij pokrywę filtra powietrza i tam od góry jest takie trzy złotawego koloru kułka jedno ma nacięcie na płaski śrubokręt to właśnie ten elektrozawór
... tzn zeby tego nie ruszac bo sie powali wszystko...
powiedzial ze moze filtr paliwa...( a co ile powinno sie go zmieniac ?? ) ale wg mnie to juz jakis czas by nie chodzil super...

podjechalem do elektryka-mechanika a ten ze filtr paliwa zostawil by w spokoju bo auta by juz od jakiegos czas chodzilo nie tak... powiedzial ze moze to byc jakis plywak w gaźniku...

ja juz sam nie wiem co robic.... nie chce mi sie jechac do specow od gaźnikow gdyz kasy wezmą duzo....

wiecie gdzie mozna dostac ten plywak do gaźnika i jak go wymienic ?? (samemu czy dac komus do roboty ??)


był golf 2 1.3.....

Awatar użytkownika
mosiek2206
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 137
Rejestracja: pn sty 26, 2009 20:43
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Post autor: mosiek2206 » pt cze 05, 2009 08:48

spec od gaźnika na dzień dobry skasuje z 60 zł a jak ruszysz elektrozawór to sie nic nie stanie bo jego sie nie reguluje ani nic takiego nie ma szans żeby coś sie przestawiło coś chyba kiepski ten twój mechanik. Filtr powietrza to tak jak ci powiedział elektromechanik też tak sądzę ze od razu by tak sie nie działo możliwe ze pływak ale samemu to go raczej nie wymienisz bo to trzeba wszystko rozbierać a jak rozbierzesz to potem regulować a do tego już by sie jakiś spec przydał jeszcze jak byś sie zdecydował na oddanie auta do jakiegoś mechanika od gaźników to sam możesz sie pobawić w regulacje może sie coś poprzestawiał może ci sie uda :grin:


Mosiek

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 203 gości