Forum.VWGolf.pl

Jak w temacie silnik szrpie na wolnych obrotach na bezynie Pb95, pisałem juz wczesniej o moich problemach w tym temacie

http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=238451

lecz nikt nie mół mi pomuc. Wiec wczoraj tankowałem samochód do pełna i pomyślałem sobie że zatankuje Pb98. Noi po kilku kilometrach samochód zaczoł lepiej chodzić. Po zrobieniu 40km wolne obroty praktycznie nie faluja. Dlaczego tak jest?

jeśli tankujesz na tej samej stacji może mają jakieś lipne paliwo

ale tankuje to paliwo do przynajmniej 4 różnych samochodów i jest ok. Tylko w moim jest nie tak

chmurapawel, dopisz jeszcze parę szczegółów, bo w wykazie silników GX może być na k-jetronicu lub ke- jetronicu. Więc czy ma sondę lambda? A co do otworu o którym piszesz w porzednim temacie to może fotka, albo jakiś rysunek o co chodzi. Może zanim znajdziesz rozwiązanie wlej jakiegoś płynu do paliwa do czyszczenia układu wtryskowego, typu STP czarny

mam sonde, którą już wymieniłem. Poprawy nie było.

Środek właśnie zamówiłem STP czarny

Otwór o który mi chodzi to regulacja CO tak pisze przynajmniej w INFO-TECH

chmurapawel, wyższa liczba oktanowa sprawia że spalanie mieszanki nie odbywa się w sposób stukowy, co jest pozytywne dla silnika i to może dlatego silnik pracuje lepiej

nie wiem ale niemoge dojsc co jest, a juz wszystko prawie posprawdzane, bede musiał tankować tylko V-POWER. Wtedy bedzie chyba oki

chmurapawel, jak nie szkoda Ci kasy to tankuj

nie chodzi o kase. Chce żeby już chodził ok. Samochód traktuje jako hobby i chce żeby wszystko było igiełka