Forum.VWGolf.pl

Witam! Czeka mnie wymiana popychaczy, ktore juz ladnie leza i czekaja na wymiane Czy mogl by mi ktos powiedziec czy da rade w VRce to zrobić bez sciagania glowicy i wyjmowania silnika z budy (zdejmowania skrzyni biegow)? Czy wystarczy ze rozpinajac lancuch zaznacze rozrzad na walkach i na kole zamachowym (nawierce dziurke z obudowie skrzyni)... i czy jak odkrece ten hydrauliczny napinacz to czy zwolni mi lancuch na tyle zebym go mogl pozniej spiac spowrotem? Bede wdzieczny za wypowiedzi osob, ktore wiedza os na ten temat lub najlepiej juz to robily... PozdraVWiam

Da rade bezproblemowo, nic nie trzeba wiercić itp tylko troche pomyśleć

da rade bez problemu i nawet można wymienić uszczelniacze zaworów

jarvr6 pisze:da rade bez problemu i nawet można wymienić uszczelniacze zaworów

zycze szczescia w wymienianiu uszczelniaczy ,napewno zawory przezyja

MoniTur pisze:zycze szczescia w wymienianiu uszczelniaczy ,napewno zawory przezyja

co oznacza ta odpowiedz może byś tak rozwinął troszeczkę swoją wypowiedź ??? coś tu jest nie tak skoro ktoś pisze, że się da a Ty twierdzisz inaczej..

oczywiscie ze mozna wymienic uszczelniacze bez wiekszego problemu tylko wystarczy odpowiedni przyrzad
a do wyjecia walkow nie musisz rozpinac lancucha wystarczy ze odkrecisz ten hydrauliczny napinacz

jeson pisze:oczywiscie ze mozna wymienic uszczelniacze bez wiekszego problemu tylko wystarczy odpowiedni przyrzad
a do wyjecia walkow nie musisz rozpinac lancucha wystarczy ze odkrecisz ten hydrauliczny napinacz

widac ze nigdy tego nie robiłes z głowica na samochodzie ,popychacze wymienisz bezproblemu musisz tylko odkrecic napinacz i zebatke z wałka na 2,4,6a uszczelniaczy nie wymienisz

jednak mylisz sie kolego da sie wymienic wszystkie 12 szt uszczelniaczy przy uzyciu przyrzadu

ciekawe czym podstawisz zawory ,napewno nie tłokiem w vr6, zrobisz tak raz i zawor do wymiany ,głowica do SCIAGANIA
ps . kolezanko nie kolego

prosty sposób podpierasz zawory sprężonym powietrzem, zmieniłem tak sporo uszczelniaczy w tym przypadku też bym sie zastanowił nad wymianą napewno są sztywne.
pozdrawiam

MoniTur, O taka informacje mi chodzilo... rozumiem ze jak przytrzymam lancuch napiety to nie bedzie potrzeby ustawiac rozrzad... tylko zeby byl na tych samych zebach zebatek na walkach... Jaka mamy madra kolezanke... jestem mile zaskoczony, punkcik w Towoja strone

jak odkrecisz wałki to wałek od 1,3,5 moze sie cofnac i skoczyc bo stoi na krzywce i nie utrzymasz go łancuchem dlatego lepiej rozbierac na znakach ,a popychaczy z 6 baniaka nie wymienisz bez zdejmontowania wałka ,dzwigajac wałek lekko do gory na 1,3,5 wymienisz popychacze ,tak czy tak łancuch gorny do sciagniecia z wałkow powodzenia pozdrawiam