Forum.VWGolf.pl

Kurde już głupieje z tym. Mianowicie gdzieś znika kupa płynu chłodniczego (1-1,5 l/100 km). Na zewnątrz nie widać żadnych wycieków, plastikowe króćce nowe, cybanty na wszelkich rurach nowe, korek zbiorniczka wyrównawczego nowy... Pozostaje uszczelka pod głowicą, ale nie ma żadnych innych objawów: olej na bagnecie wygląda normalnie, na korku brak masła, nie kopci na biało, odpala idealnie, zbiera się ok. Gdzie to może znikać? Poradźcie coś...

nagrzewnica nie cieknie??

kaczor4011 pisze:nagrzewnica nie cieknie??

Nie dobierałem się do niej bezpośrednio, ale dywaniki po obydwóch stronach suche jak pieprz.

zajrzyj na blok silnika od tyłu (z kanału najlepiej) sa tam zaślepki które mogły skorodować. Umiarkowanego wycieku nie zobaczysz bo od razu płyn wysycha na gorącym silniku

bowi, masz LPG ? u mnie ciekło po trojniku od ogrzewania parownika, wlasciwie to saczylo sie delikatnie , nie widac tego było , ale wyczailem pod palcami ze jest lekko wilgotne ,podokrecalem opaski i problem z głowy.

wlej np. PETRYGO z 2l do zbiorniczka , jak gdzieś będzie uciekało to będzie widać biały nalot ( coś jak kamień ) jeżeli nie będzie widać to jest duże prawdopodobieństwo ze to uszczelka pod głowica , zrób test na CO2 koszt ok 20 zl i wszystko będzie jasne

czy siedząc w aucie czujesz płyn ?-bo jest możliwość że płyn wycieka z uszczelki między kolektorem dolotowym a głowicą (strzałka)-nie zobaczysz czy wycieka bo po odpaleniu silnika płyn który znajdował się (spływa też podczas jazdy) na kolektorze wylotowym odparowuje
-też zmieniałem uszczelkę pod głowicą (nie było potrzeby) okazało się że tam jest taka gumowa uszczelka ( 3 zł) przez którą płyn spływał na kol.wylotowy i odparował -to przykład z 1,8 GU gażnik

Uszczelka pod głowicą. U mnie nie kopcił, zbierał się normalnie, a płynu ciągle brakowało. Okazało się, że uszczelka poszła w okolicach 3 cylindra i spalał mi płyn. A wycieki miałem 1l na 150-200km. Wszystko zależy jak bardzo Ci poszła.
A jeśli chcesz być pewien na 100% że to nie wycieki na zewnątrz, to poproś w motoryzacyjnym o proszek fluorescencyjny do płynu chłodniczego. Pojeździj sporo, a potem w nocy szukaj świecących punktów pod machą. Ja jednak stawiam na uszczelkę

Nie wmawiajcie chłopakowi ze to uszczelka , użyjcie wyszukiwarki i zobaczcie ilu ludzi popłynęło z wymianą uszczelki a płyn dalej uciekał , dopóki nie ma typowych objawów:

Biały dym z rury
Woda w oleju (powiększanie się stanu oleju)
Olej w układzie chłodniczym
Maz pod korkiem

To zostaw ta uszczelkę w spokoju na razie czep się wszystkich węży , nagrzewnicy,chłodnicy , jeżeli to nie pomoże wtedy zaczniesz się martwic , ale przy bardzo szybkim ubytku płynu bez objawów typowych dla walniętej uszczelki - to musi być wyciek ! Gdyby to uszczelka ssała wtedy miał byś te typowe objawy.Poczytaj sobie mój przypadek w paru tematach:


http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=220446

http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=221115

http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=218950

Okazało się ze ze wszystko sprawdziłem , ale nie do końca , ścigałem grilla z przodu i wyszło chłodnice się rozszczelniła na całej długości na zgrzewie.





Ps: Nawet wyczytałem w necie i na forum ze najpewniejszym badaniem jest Przyrząd do wykrywania spalin w układzie chłodzenia ze jest in nie zawodny i wszystko wyjdzie, zrobiłem to badanie i wyszło ze to na 100^% uszczelka i płyn mi ucieka szybko , jak kazali szykować 800 zł , lecz ja w to nie uwierzyłem, po paru dniach jeżdżenia w czasie drogi czułem w kabinie słodki zapach dymu , i zaczęła iść para z przodu koło reflektora zatrzymałem sie i już wiedziałem co jest i to była właśnie chłodnica.Dlaczego ja to pisze ? dlatego ze przeważnie przyczyna usterki jest banalna a my wydajemy kasę nie potrzebnie.

jawirax pisze:Okazało się ze ze wszystko sprawdziłem , ale nie do końca , ścigałem grilla z przodu i wyszło chłodnice się rozszczelniła na całej długości na zgrzewie.

Zgrubsza oglądałem chłodnice, na oko wygląda ok, miałeś plamy pod autem? U mnie żadnych plam nie ma.
Jak się pogoda ustabilizuje to obadam to wszystko jeszcze raz, może spróbuję z tym płynem fluorescencyjnym.

N8ie miałem ani jednej plamki, podkładałem kartony cudowałem itp i nic , musisz szukać wszędzie , i jeździć może samo wylezie.

a może to króciec ten z przodu silnika, ja tak miałem. jak dostał trochę większego ciśnienia to zaraz się lało bardzo, trudne do zauważenia ponieważ na gorącym silniku zaraz wysycha. Prze gazuj go trochę na miejscu i zobacz. Podobno często pękają te króćce.

ja też miałem pęknięty króciec, koszt ok. 10-15zł

może pompa wodna ? Mi też teraz ucieka płyn chłodniczy i zauważyłem że to od pompy. Musze zamówić na allegro nową. Dodam że po drodze sprawdziłem już wszystko - najpierw padł króciec chłodzenia. Wymieniłem. Dalej uciekało. Później na dole chłodnicy wyciekało. Wymiana na nową. Dalej uciekało Nagrzewnice też kiedyś przy okazji sprawdzałem - na szczęście była dobra. Więc nie pozostaje nic innego jak pompa wodna.