Forum.VWGolf.pl

witam
potrzebuje info jak zamontowac przegub.
wiem ze wg instrukcji ida na półoś 2 podkładki i jakies zabezpieczenie. nalozylem podkladki haczyk taki jakby(zabezpieczenie) na rowek na półosi i teraz uderzam w przegub a on nie chce wskoczyc.
dlaczego?

Podkładka na koniec sprężynowa ma być odgięta w stronę przegubu, plastikowa ostrą stroną stożka do przegubu. Jak tylko półoś zacznie wchodzić to nie ma bata żeby nie zaskoczyło. Widziałem też takich co zakładają bez tej metalowej podkładki sprężynowej. Często sam też tak robię lub obracam tą sprężynową żeby nie napinała plastikowej. Jeszcze mi przegub nie spadł.

O tych 2 podkładkach to wszystko wiem.
Ale w zestawie miałem ich nawet 4. Te 2 podkladki obczaiłem, trzecia to jest nazwana w serwisówce "pierścień zabezpieczający". Nie jestem pewien czy to dobrze umieściłem- w rowku w odleg. 0,5cm na końcu półosi. Jest jakby zapinka która wg mnie zaskoczy po włożeniu przegubu. Bez niej to on by wszedł jak w masło. Czy to tam ma być?
4 podkładka wygląda jak litera Omega i ma kolor złotawy. Tego nie ma nigdzie po co to jest.
Jest to zapewne dobry zestaw bo znalazłem w nim nadkomplet części.
Poradzcie jak sie z tym ogarnąć.

moze za lekko uderzasz lub poprostu kupiles nie taki przegub jak trzeba...wyczytalem gdzies ze do silnikow na wtrysku srednica przegugu wynosi 90 mm a w pozostalych 81mm
moze i jego glebokosc jest rozna...
a w skklepie podawales kod silnika czy tylko ze do 1,6????????

kupowalem tylko oslone przegub jest jaki był.
waliłem mlotkiem b. mocno. Potem, uzylem mlota.

no to moze ten rowek w przegubie na ten ostatni pierscien zabezpieczajacy sie wyrobil,lub ten pierscien jest poprostu wyrobiony i moze trzeba go troche rozgiac
no bo dla mnie jest to nie mozliwe,jak zciagnales przegub i ten sam chcesz zalozyc a nie wchodzi,dziwne,moze jakas glupota moze na odwrot jakas podkladke zalozyles...