Strona 1 z 1

obrotomierz

: pn paź 10, 2005 19:55
autor: tomekra
mam do was takie małe pytanie : zmieniałem podświetlanie wyświetlaczy liczników no i wszystko jest ładnie gdyby nie obrotomierz który wskazuje za mało obrótw, jak silnik pracuje na wolnych wskazuje 0, jak go przegazuje dopiero wstaje, wiem że po zmianie wskazówki z prędkościomierza skaluje się go ale jak to się robi z obrotkiem żeby dobrze działał :pub:

: pn paź 10, 2005 20:41
autor: Chmielu
Jak już zauważyłeś pewnie, ma on większy kąt obrotu niż skala na zegarach.
Powinieneś delikatnie przekręcić wskazówkę tak jak rosną obroty - czyli w prawo aż nie poczujesz oporu. Wtedy BAAARDZO delikatnie przesówasz ją jeszcze dalej (cały czas powinna stawiać delikatny opór) o tyle o ile za mało pokazuje. Nie uda Ci się oczywiście zrobić tego tak za pierwszym posunięciem. Jak posuniesz ją o kawałeczek to puść i zobacz do kąd opadnie. Powinna opaść na 0 obr/min na przedziałce. Jak opadnie niżej np. o 2cm to czynność powtarzasz, czyli znowu przesówasz ją w prawo tak jak rosną obroty dokąd nie poczyjesz oporu, a jak już go poczujesz to mimo oporu posówasz ją o tyle dalej o ile wskazywała za mało czyli przykładowe 2cm tak aby luźno opadając wylądowała na 0 i już dalej nie opadała.
Pamiętaj, że jak przekręcasz ją w prawo to nie będziesz miał oporu tak jak kończy się skala obrotomierza (czyli np. 7000) tylko dużo dalej. U mnie było to praktycznie 360 stopni zanim poczółem opór. Jak posuniesz ją za mocno to musisz to samo zrobić w odwrotną stronę, czyli jak wskazówka opadając luźno zatrzyma się wyżej niż na 0 to kręcisz w lewo do oporu i z oporem o tyle o ile pokazywała za duzo :bigok:

Mam nadzieję, że nie zamotałem za bardzo.
Powodzenia



P.S.
Rany, jak to przeczytałem po napisaniu to fragmenty brzmią jak scenariusz dobrego pornoska :helm:

: pn paź 10, 2005 20:41
autor: Paweł Marek
Mam w Vento 2.0 licznik do 240 km/h. przy zakładaniu wskazówki nakładałem ją dokładnie na wystający bolec i po wstepnym dociśnięciu przełożyłem ją na prawo tak że leciutko sie o bolec opiera. Jeśli tak ci sie nie uda to proponuję przełożyć wskazówkę przez bolec w lewo, zaznaczyć miejsce w ktorym sie zatrzyma. POtem ją zdjąć i założyc z powrotem po przekręceniu w prawo o tyle ile za mało ci obrotów wskazuje.

: pn paź 10, 2005 20:52
autor: tomekra
dzięki za odpowiedzi muszę je przeczytać kilka razy i przeanalizować sobie na spokojnie moze mi się uda

: pn paź 10, 2005 21:02
autor: Chmielu
Mi z tym posówaniem mimo oporu :grin: chodziło dokładnie o to samo co koledze, tzn. ten sam efekt tylko różne metody - obie skuteczne.
Poprostu ten bolec ma pewin zakres ruchu w prawo i w lewo. Chodzi o to żeby jego koniec zakresu pracy w lewo = 0 na przedziałce obrotomierza.
Uważam jednak, że moja metoda jest ciut bezpieczniejsza ponieważ nie zdejmujesz i nie zakładasz ciągle wskazówki na ten bolec co za tym idzie nie ryzykujesz ułamania go.
Oczywiście jaką metodę sobie wybierzesz to już Twój wybór, jak już powiedziałem obie są dobre.

: pn paź 10, 2005 21:54
autor: tomekra
no zobaczymy co to wyjdzie mam nadzieję że to tylko kwestia skalibrowania a nie coś się sypnęło bo szkoda obrotka