Strona 1 z 2

Dobór oporników Passat.

: śr maja 27, 2009 16:57
autor: tommy-cichy
Witam wszystkich.
Siedze juz nad problemem kilka dni i nie moge sobie poradzic wiec zwracam sie o ppomoc do was.
Moj problem dotyczy diod w liczniku passata b5 i wyglada nastepujaco:
W moim liczniku mam zielone diody i kupilem licznik z anglika z niebieskim podswietleniem zeby poprostu przelutowac diody zeby nie bawic sie w zadne adaptacje pinow itd.
Jednak problem pojawil sie taki ze moj licznik ma inne napiecia na diodach i diody niebieskie praktycznie wogole sie nie zapalaja.Na moim liczniku napiecie ktore idzie na diody ma 2.7V a w tym z niebieskim podświetleniem ma 3.3V na maksymalnym podkreceniu regulacji jasności.

Wydaje mi sie ze wystarczy zmienic oporniki jednak te liczniki roznia sie zupelnie i nie mam na tyle wiedzy zeby sam dobrac takie oporniki zeby diody zaczely swiecic.Dlatego zwracam sie do Was.

Tutaj zdjecie mojego licznika:

Obrazek

A tutaj zdjecie licznika ktory zakupilem(zdjecie pochodzi ze strony passatplus.de na ktorym opisane sa juz wartosci opornikow):

Obrazek


Probowalem sam zmienic oporniki tak na chybil trafil ale nic z tego moj licznik troche sie rozni ma np 3 diody na wyswietlacz a tamten 4.
Nie potrafie tylko zrozumiec dlaczego na tym angielskim liczniku jak zmniejsze na potencjometrze jasnosc na minimum to na diodach pokazuje sie napiecie 1.7V i diody swieca a na moim jak wlutuje te diody to na max na potencjometrze jest napiecie 2.7 i diody praktycznie lekko sie rzażą...?
Bede bardzo wdzieczny za pomoc dla dobrego elektronika dobór tych oporników to 5 minut roboty a dla mnie niewykonalne...

: śr maja 27, 2009 17:31
autor: miś fazi
czy możesz podać jakie kolory mają paski na tych rezystorkach , lub jakie mają napisy , lub czy orientacynie masz zmierzony opór jakiegoś z nich

: śr maja 27, 2009 17:42
autor: tommy-cichy
Kolego nie pamietam dokladnie podajze pisalo na nich 631.Jutro go rozbiore i sobie pospisuje.Tylko ze nie wiem dokladnie ktory jest od ktorych diod umie wybadac tylko te ktore sa od tych diod od wyswietlaczy i wlasnie na nich pisalo chyba 631.Szkoda ze nie ma w sieci tak opisanego zdjecia tego mojego licznika tak jak jest opisany ten drugi to nie bylo by problemu.

: śr maja 27, 2009 18:07
autor: norek111
bardziej sprawdź ile mA idze na niebieskie

: śr maja 27, 2009 18:27
autor: tommy-cichy
Kolego ale jak to zmierzyc?A nie wiesz gdzie znalezc jakis schemacik z ktorego mozna odczytac ile mA idzie na te diody?

: śr maja 27, 2009 18:33
autor: miś fazi
631 to będzie 630 ohm , w takim razie najlepiej się dobiera takie rezystorki kupując sobie podkóweczke około 1 kilo , podłączając w miejsce jednego wylutowanego oporniczka , ścieżke środkową i skrajną , następnie po podłączeniu zasilania ustawić sobie jasność świecenia tak jak nam pasuje , potem nic nie ruszając suwakiem wylutować podkówke i zmierzyć omomierzem opór i dolutować rezystor stały o takiej wartości

[ Dodano: 27 Maj 2009 18:36 ]
na fotce widać że niektóre rezystory zasilają po dwie diody a inne po cztery , w takim przypadku oporniki będą raczej o różnych oporach

[ Dodano: 27 Maj 2009 18:40 ]
jeśli wylutujesz z jednej strony opornik zasilający diody które zasila i wepniesz miliamperomierz , to się dowiesz ile biorą prądu

: śr maja 27, 2009 18:46
autor: tommy-cichy
Kolego ta podkóweczka to chodzi ci o rezystor nastawny czyli potencjometr?

: śr maja 27, 2009 18:48
autor: miś fazi
tak ,oczywiście

: śr maja 27, 2009 18:52
autor: tommy-cichy
A powiedz mi czy moge pojedynczo wylutowywac te rozystory i wstawiac ten potencjometr i czy to sie sprawdzi bo mi sie wydaje ze te rezystory sa polaczone ze soba jak np spojrzysz na zdjecie to obok tych diod od lewego wyswietlacza te 2 diody sa polaczone.A jak ja wylutuje jedna i dam wiekszy opor badz mniejszy a ta druga ma inny a ze soba wspolpracuja to mi to nic nie da...

: śr maja 27, 2009 18:58
autor: miś fazi
wylutuj jeden opornik i zobacz ile zasila diod , zrób tak jak pisze z potencjometrem , i zabierz się za następne , bo tak jak pisze ,z fotki nie bardzo widać ile zasila i w jakiej gałęzi , musisz po prostu pojedynczo to robić jak wylutujesz jeden to zobaczysz które Ci zgasną

: śr maja 27, 2009 19:01
autor: tommy-cichy
A jak wylutuje wlacze pod zasilanie to przerwie mi obwod do tych diod zeby nie bylo jaj ze mi zaraz je spali bo pojdzie za duze napiecie?

: śr maja 27, 2009 19:05
autor: miś fazi
jak boisz się że coś spali , to włącz zasilanie dopiero po podłączeniu podkówki , wtedy nic się nie stanie , a będziesz mogł obserwować kręcąc podkówką które się rozjasniają bądż przygasają

: śr maja 27, 2009 20:43
autor: tommy-cichy
Dzieki kolego za pomoc mam teraz troche czasu to sie bede bawil.A ostatnie pytanie moje czy to na 100% od oporników bo cos kolega wyzej pisal ze mam sprawdzic natezenie ile mA mam na tych diodach?

: śr maja 27, 2009 20:47
autor: norek111
tommy-cichy pisze:Dzieki kolego za pomoc mam teraz troche czasu to sie bede bawil.A ostatnie pytanie moje czy to na 100% od oporników bo cos kolega wyzej pisal ze mam sprawdzic natezenie ile mA mam na tych diodach?
właśnie to regulujesz rezystorami