Forum.VWGolf.pl

Witam,
Zwariował mi lewy ierunkowskaz - bardzo czesto pali sie ok, ale okazjonalnie cyka bardzo szybko, przód i bok palą się OK, natomiast tył wtedy przygasa i pali sie tak jakby razem ze swiatłem pozycyjnym. Żarówe wymieniłem, dalejh okazjonalnie dzieje sie, zazwyczaj nie wiem czemu pali mi sie rowniez wtedy na desce kontrolka przeciwmgielnych (których nomen omen nie posiadam..
Pomozna ludki, bezpiecznik kierunkow tez juz oblukałem 10A wydaje sie OK

Jak na moje oko to gubisz gdzieś masę przy tylnej lampie. Posprawdzaj kable, może gdzieś się coś zwiera, a może styki we wkładce lampy gdzieś pośniedziały.

Wymień tylną żarówkę. Na 100 % jest przepalona i podczas jazdy skleja się przepalony wolfram i wydaje ci sie że wszystko jest ok. Jak ją wyciągniesz to stwierdzisz przepalenie.

Kamel pisze:Jak na moje oko to gubisz gdzieś masę przy tylnej lampie. Posprawdzaj kable, może gdzieś się coś zwiera, a może styki we wkładce lampy gdzieś pośniedziały.

Rada Kolegi Kamel jest prawidłowa!
To jest jedyna możliwa przyczyna. Żarówka nie ma tu nic do sprawy - przy opisanych objawach dodatkowych!