Forum.VWGolf.pl

Mam objaw chrobotanie przy skręcaniu przy wolnych prędkościach, lub w miejscu - domyślam się ze to łożyska na kolumnie, teraz moje pytanko, słyszałem, że to łożysko da sie wymienić tak, aby nie trzeba było robić zbieżności, zwłaszcza, że niedawno to robiłem a 60zł drogą nie chodzi, w szukajce nic nie znalazłem, chyba, że źle szukałem. Proszę o jakąś poradę za 1h zabieram sie za robotę, jak coś to będę jechał na żywca, może sie uda.

Wymieniałem trzy dni temu i ustawienie zbieżności było konieczne.

wcale nie jest konieczne . wyciagasz całego mcpersona bez ruszania zwrotnicy . wybijasz koncowke drązka wybijasz zwozen wahacza odkrecasz gorne mocowanie i wychodzi ci cały mc person na wierzch . oczywiscie odkręcasz tez zaciski
u mnie to zajeło jakies 3 godziny wymiana . troche sie meczyłem ze sróba mocowania amorka . bo tam trzeba miec taki klucz przez ktory mozna jeszcze wsadzic imbusa bo inaczej nie odkrecisz tego :/
skreciłem wszystko i zbierznosci ustawiac nie trzebabyło .

bardzo wazne jest to zeby odkrecic sruby od połosiek jak auto jeszcze ma koła na sobie . bo posniej ciezko bedzie

ale przeciez jak nie odkrecisz zwrotnicy tylko wyciagniesz ja z całą kolumna to nic sie tam nie zmienia . połoske wybijasz to pozniej tez ja wsadzasz na swoje miejsce . swozen dolny tak samo. wiec gdzie te kąty ?

ps
zanim sie zabierzesz za wymianę łozyska kolumny
jak masz mozliwosc wstrzyknij w końcówkę drązka kierowniczego np (oleju) poruszaj kierownicą i wtedy zobaczysz czy cos się zmieni !!!

JA GÓRNE ŁOŻYSKA WYMIENIAŁEM BEZ DEMONTOWANIA NICZEGO ODKRĘCIŁEM U GÓRY KOLUMNĘ , PODNIOSŁEM AUTO I UDAŁO SIĘ WYCIĄGNĄĆ GUMĘ Z ŁOŻYSKIEM SPRĘŻYNA TRZYMA SIĘ NADAL NA NAKRĘTCE WIĘC NIC SIĘ NIE DZIEJE. JEDNAK JAK ZMIENIA SIĘ GUMĘ TRZEBA USTAWIĆ KĄT KOŁA

dobra to powiedzcie mi w takim razie jak kąt koła jest zle ustawiony to w czym to sie objawia ? bo ja nic nie ustawiałem po wymianie u siebie i moze to był moj błąd ?

kubass pisze:jak kąt koła jest zle ustawiony to w czym to sie objawia

http://www.wwc.pl/zbieznosc.html
http://www.infosamochody.pl/artykul,id_ ... zenia.html

Mi się udało i raczej zbieżności (w sumie całej geometrii) nie będę robić, ponieważ nic odpowiedzialnego za zbieżność nie ruszałem, a poza tym samochód prowadzi się dobrze, różnicy nie czuć. Jak ktoś chce to niech Se robi zbieżność ja wychodzę z założenia skoro nie widać różnicy to, po co przepłacać. Szczegóły mojego działania: podniosłem auto, ściągłem koło, zaciskami pozaciągałem sprężynę, odkręciłem obydwie śruby od góry, wcisnąłem trochę amortyzator tak, aby guma i łożysko wypadło, wymieniłem łożysko i poskręcałem całość.