Forum.VWGolf.pl

Witam wszystkich. Stała się katastrofa dla mojego silnika i nie wiem czy nie trzeba go będzie wymienić. Mianowicie, jechałem sobie drogą szutrową no i w pewnym momencie uderzyłem miską pewnie i jakiś kamień. i zaczął mi wyciekać olej, jechałem tak ok 2 km, i nagle stracił moc silnik, byłem w szoku i zgasiłem auto, nie wiem czemu nie zaświeciła mi się kontrolka od oleju, no ale olej wyciekł. Po wymianie miski olejowej odpaliłem auto bez problemów tylko ten silnik nie pracuje już tak jak powinien. coś wyje i to głośno, a z wydechu wydobywa się błękitny dym i jak dodaję gazu to kopci jak ze stara =( nie ma mocy w ogóle.
zdjąłem przewód doprowadzający powietrze do turbiny i ten wiatraczek rozgiełdany strasznie =( Domyślam sie ze zatarłem turbinę... Co robić, co sprawdzić ?? potrzebna pomoc

Trzeba wymontować turbinę i dać do regeneracji lub kupić dobrą używkę.

Moim zdaniem nie tylko turbina jest zakatrupiona. Cały silnik trzeba rozebrać i przejrzeć. Inaczej będzie lipa.

nie ciekawie to wygląda i raczej remoncik sie będzie kroił jakiś :// mogł sie przytrzeć

szarki87, miałem podobną przygodę w marcu. przed domem wysypali coś do utwardzenia drogi i też rozwaliłem miskę o kamień. różnica taka że od uszkodzenia samochód chodził może pół minuty. wezwałem na miejsce policję i autko mam naprawione z ubezpieczenia administratora drogi. w Twoim przypadku mogło dużo złego się stać w silniku.

dzięki za wszystkie odpowiedzi =) Kupiłem nową turbinkę sprowadzałem z Niemiec specjalnie po małych znajomościach tylko troszkę mocniejszą do silnika 110 konnego. Dziś zaprowadziłem auto do mechanika będę wiedział jutro rano jakie jest ciśnienie na komorach spalania... mam nadzieję ze będzie w normie bo jak będzie niskie to czeka mnie większy remont, ale auto odpala normalnie więc mam nadzieję ze będzie dobrze =) Jak juz naprawie to zdam relację =) Pozdrawiam

[ Dodano: 24 Maj 2009 18:18 ]
a co do odpowiedzi z regeneracją lub kupnem używanej to wolałem się nie bawić w takie rzeczy bo mój kolega właśnie raz się tak bawił i mu to na dobre nie wyszło =)

szarki87 pisze:Kupiłem nową turbinkę sprowadzałem z Niemiec specjalnie po małych znajomościach tylko troszkę mocniejszą do silnika 110 konnego.

jakie masz oznaczenie silnika ?? i do jakiego silnika kupiłeś ??
bo może to nie bardzo działać - czli jeśli masz turbo wg a teraz kupiłeś vnt to qpa

szarki87 pisze:Kupiłem nową turbinkę sprowadzałem z Niemiec

Bardzo jestem ciekaw ile cię ta turbinka kosztowała.

turbinka kosztowała 2200 zł. a jakie oznaczenie silnika szczerze powiedziawszy nie wiem, znajomemu mechanikowi podałem nr z tabliczki turbiny i powiedział ze mam wybór... albo taką jak miałem albo mocniejszą do silnika 110 km... więcej nie wnikałem, auto już naprawione turbinka sprawuje się elegancko, czeka mnie jeszcze wymiana koła dwu masowego, sprzęgła i docisku orientuje się ktoś może w tym temacie co kupić... ?