Forum.VWGolf.pl

Witam wszystkich
Pytanie jak w temacie, zastanawiam sie nad kupnem golfa 3, szukam juz pare dni takiej informacji w internecie i niestety nie moge nic znalezc.
Z góry dziekuje za odp.

nie masz gdzieś odprysku na lakierze ? Jeżeli pod spodem rude , to nie ma ocynku . ocynk jest srebrny - matowy. Który rocznik tego golfa?

posiada, tak samo jak i mk2...ale to jakieś kiepskie jest moim zdaniem, albo coś przekombinowane...bo i tak się blachy po jakimś czasie sypią w kilku miejscach

mk2 ma ocynk??? z 86 roku tez? hmm... bo przyznam ze w paru miejscach rdza wychodzi(la)

To może inaczej

"Zabezpieczenie antykorozyjne egzemplarzy z pierwszych lat produkcji nie było zbyt dobre. Stosowano niezbyt skuteczne jednokrotne galwanizowanie blach nadwozia i zabezpieczenie profili zamkniętych specjalnymi woskami. Zdecydowana poprawa nastąpiła dopiero w 1989 roku. Do zabezpieczania blach zastosowano wtedy podwójną galwanizację oraz pokrycie specjalną warstwą lakieru antykorozyjnego, spawy i zgrzewy zabezpieczano natomiast natryskiwanym PCV, a w profilach zamkniętych (zwłaszcza drzwi i klapy bagażnika) natryskiwano plastyczną masę bitumiczną. Poprawiono również zabezpieczenie podwozia, stosując lepsze masy bitumiczne do zabezpieczania płyty podłogowej oraz dodatkowe nadkola z tworzywa ABS. Pomimo wprowadzonych ulepszeń zabezpieczenie Golfa MkII nie należy do najskuteczniejszych i zalecane jest stosowanie okresowych, dodatkowych zabezpieczeń (masy bitumiczne np. Valvoline lub inne preparaty). Podczas całego okresu produkcji nie stosowano blach ocynkowanych, które pojawiły sie dopiero w MkIII"

Mk3 ma ocynk, mojemu kumplowi jakiś sku$%@#@$ zarysował czymś ostrym drzwi. On jeździł z tym jakiś czas i gdy mu lakiernik robił naprawę to powiedział, że jak by nie było ocynkowanej blachy to miał by już rdze na tych drzwiach. (to było później jesieni)

Jako ciekawostkę podam wam fakt, że na własne oczy widziałem u szwagra w zakładzie lakierniczym Mk3 z 96 roku, a miał więcej pieczarek niż niejeden maluch z tego rocznika. A co do blachy to ma na 100% ocynk. Jednak nie należy zbytnio się łudzić nadzwyczajną trwałością blach tego autka. Dla eksperymentu leży rzucony pod garażem ocynkowany błotnik z audicy po dzwonie i powiem wam że po pół roku w miejscach z uszkodzoną powłoką lakierniczą kolor zmienił się ze srebrnego na rdzawo rudy

3/4 golfow mk3 ktore widze to same zgnitki moj mk2 stoi pod chmurka i nie ma ani jednego miejsca w ktorym by go bralo !! pomimo gleby i troszku przetartych podluznic nawet tam nic nie wychodzi !! mk3 moim zdaniem to nie wypal

Rales pomyliłeś forum czy jak
Zgadzam się że ten ocynk chocuiaż jest to nie zapewnia dużo większej trwałości blach jak w MK2. Przekonałem się o tym sam - znalzałem w moim bezwypakowym Vento dziurę na wylot koło korka paliwa, i poj. wykwity na drzwiach, progach, koło chlapaczy. Opieka i troska taka sama jak we wszystkich autach. A dla Ralesa jeszcze taka uwaga. Może zrobisz sobie małą wycieczkę po lakiernikach i obejrzysz spody renówek, fiatów i innych "francuzów" mających tyle lat co nasze golfy. Wtedy się przekonasz.

Rales [BBG] pisze:3/4 golfow mk3 ktore widze to same zgnitki

...to zapraszam do Mikołowa ...


Pozdr .

mazurekt pisze:Jako ciekawostkę podam wam fakt, że na własne oczy widziałem u szwagra w zakładzie lakierniczym Mk3 z 96 roku, a miał więcej pieczarek niż niejeden maluch z tego rocznika. A co do blachy to ma na 100% ocynk.

EEE tam głupoty gadasz. MK3 z 96r z "pieczarkami" jak to nazywasz, coś nie chce mi sie w to wierzyć. Jesli to był ten rocznik i ten model to to auto na bank malowane było wczesniej przez jakiegoś wybitnego specjalisty od lakierów dozywotnich, z krainy Ozz.

MK # z 96 rok ty chyba byba byla tylko tabliczka znamionowa. mam mk 3 z 96 ro i prawe tyne drzwi z kawalkiem boku zarysowane i od roku nic sie nie dzieje.

Kiler pisze:Rales [BBG] napisał/a:
3/4 golfow mk3 ktore widze to same zgnitki

Kiler pisze:...to zapraszam do Mikołowa

i zapraszam do Pajęczna

Rales [BBG] napisał:

3/4 golfow mk3 ktore widze to same zgnitki moj mk2 stoi pod chmurka i nie ma ani jednego miejsca w ktorym by go bralo !! pomimo gleby i troszku przetartych podluznic nawet tam nic nie wychodzi !! mk3 moim zdaniem to nie wypal



Jak sie dba tak sie ma. Ja tam na swojego mk3 nie narzekam. Mimo że jest z 92 roku to jeszcze nie znalazlem na nim nic niepokojącego(jeżdże nim od roku). Autko poza tym że ma super wzięcie(wśród złodziei) sprawuje sie i wygląda super. I oby tak dalej.
Za to o mk2 nie moge tego powiedzieć jeśli chodzi o "blache". Niestety poczciwe wysłużone i styrane autka powoli odchodzą do matki przyrody :green_fuck: