Forum.VWGolf.pl

Mam jedno małe krótkie pytanie Da rady wymienic tylne amorki bez sciagacza do sprezyn?Bo kurde kupilem a akurat jutro nie bede mial dostepu do sciagacza a zmienilbym sobie... Bo czesto da rade je spodem wyjąc bez sciagania sprezyn...
Jak myslicie?

do tylnich nie trzeba ściągacza

Witam ja wymieniałem bez sciągacza za pomocą imadła o żabek. Poprostu ściśnij spręzyne zabespiecz jakimś drutem zeby nie wystrzeliła załóż nowy amorek i zwolnij sprężyne po sprawie. Oczywiście zaleczam ostrożność gdyż wystrzał sprężynki nie jest za miłym zajawiskiem.
Miłej zabawy życze

ku_bi pisze:do tylnich nie trzeba ściągacza

To znaczy...

lolo_golf pisze:

ku_bi pisze:do tylnich nie trzeba ściągacza

To znaczy...

prosto zwięźle i na temat.... nie trzeba ściągacza. zobacz poradę wymiany. co prawda to od mk2, ale to nie ma znaczenia http://vwgolf.pl/golf2/porada36.html

No to juz wszystko wiem Dzieki ku_bi punkt dla ciebie!

lolo_golf pisze:No to juz wszystko wiem Dzieki ku_bi punkt dla ciebie!

spoko, trzeba sobie pomagać

no nie wiem jak oni to zakladaja bez zciagaczy - ja naprzyklad potrzebowalem i nie widze innej mozliwości, no chyba ze tak jak kolega wyzej opisal związac sprezyne druten

da rade bez ściągaczy....ale ze ściągaczmi robi się łatwiej, bezpieczniej i przyjemniej a koszt to tylko 30zl

da rade sam to zrobisz zero problemów ok 30 minut na strone wymiana

No ja wlasnie skonczylem wymieniac i nie trzeba sciagaczy!!! Jedyne co potrzeba to druga osobe ktora stanie na bebnie zeby belka poszla nizej przy wsadzaniu amorka

dokładnie tak jak mówisz :--) lolo_golf