uszkodziłem sanki, jakie sa skutki uboczne?

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

romanek84
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 164
Rejestracja: ndz kwie 06, 2008 10:39
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

uszkodziłem sanki, jakie sa skutki uboczne?

Post autor: romanek84 » pn maja 18, 2009 14:34

Witam
jadąc wczoraj po kamienistej drodze zachaczyłem o wystający kamień sankami te co trzymają silnik i się zagieły fotka w którym miejscu się lekko zagieły tylko fotka od tyłu a zagięcie jest od przodu tego ranta takiego. I pytanie jakie to może mieć skutki uboczne?? zbieżnośc się mogła przestawić? lub silnik?? Lub co inne? Czy można z tym jeździć nic się nie stanie?? Obrazek Obrazek
Ostatnio zmieniony pn maja 18, 2009 17:39 przez romanek84, łącznie zmieniany 1 raz.



Karol G60
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 699
Rejestracja: czw lut 26, 2009 22:50
Lokalizacja: Suwałki
Kontakt:

Post autor: Karol G60 » pn maja 18, 2009 15:28

no teoretycznie mogło cos sie stac ale praktycznie to sanki sa mocne maja mocna konstrukcje...wiec tylko wgiecie mogło sie zrobic... zmierz długosci miedzy otworami na wachacze i zobacz czt sróby nie zgieły gwintów w karoserii razem z karoseria...



romanek84
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 164
Rejestracja: ndz kwie 06, 2008 10:39
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post autor: romanek84 » pn maja 18, 2009 15:32

Karol G60 pisze:no teoretycznie mogło cos sie stac ale praktycznie to sanki sa mocne maja mocna konstrukcje...wiec tylko wgiecie mogło sie zrobic... zmierz długosci miedzy otworami na wachacze i zobacz czt sróby nie zgieły gwintów w karoserii razem z karoseria...
ok dzięki. Zmierze to, ale nie jechałem bardzo szybko jakieś 10km/h. To nawet wgięcie się nie zrobiło tylko rant się odgioł co się dwie blachy łączą.



Karol G60
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 699
Rejestracja: czw lut 26, 2009 22:50
Lokalizacja: Suwałki
Kontakt:

Post autor: Karol G60 » pn maja 18, 2009 16:35

wiec raczej nic sie nie stło po za wgieciem.. akurad był to słaby punkt belki :grin:



romanek84
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 164
Rejestracja: ndz kwie 06, 2008 10:39
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post autor: romanek84 » pn maja 18, 2009 21:17

Karol G60 pisze:wiec raczej nic sie nie stło po za wgieciem.. akurad był to słaby punkt belki :grin:
A czym po takim uderzenie mogła się przestawić zbieżnośc??



Karol G60
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 699
Rejestracja: czw lut 26, 2009 22:50
Lokalizacja: Suwałki
Kontakt:

Post autor: Karol G60 » pn maja 18, 2009 22:22

jesli belke masz juz wyjeta to po jej zamontowaniu i tak musisz sprawdzic zbieznosc.... ewentualnie ustawic....



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 358 gości