Strona 1 z 1

Prąd gdzieś ucieka

: ndz maja 17, 2009 22:18
autor: KasiaGolf
Witam szanownych forumowiczów :) Pierwszy post i od razu niestety o problemach ;/ Mamy Golfa II, W sumie całkiem fajny samochodzik, zadbany, wszystko jest robione na czas, ale już swoje lata ma. Od jakiegoś czasu ucieka gdzieś w Golfiku prąd. Jak się go zostawi na noc w garażu to rano nie odpali. Byłam już z tym problemem u kilku mechaników, Zmieniłam akumulator, alternator, sprawdzałam radio... Wszystko niby gra a prąd wciąż ucieka! U mechanika jak sprawdzamy obciążenie na zgaszonym aucie to nic nie wykazuje, a jak się zostawi na noc to znów pada aqu. Jesteście moja ostatnią nadzieją :) , jak sądzicie o co chodzi z tą usterką?

P.S. To mój pierwszy post więc jesli coś jest nie tak, to serdecznie przepraszam :okej:

: ndz maja 17, 2009 22:31
autor: Cypis876
ja bym obstawił że jakieś urządzenie pożera prąd na zgaszonym silniku ( jak tak mam z radiem na czuwaniu też nieraz po nocy trudno jest odpalić auto ) :bajer:

: ndz maja 17, 2009 22:37
autor: KasiaGolf
radio sprawdzone u elektryka, i nie pobiera żadnego prądu, poza tym że by razio tak całkowicie wyżarło nowy aqu... ???

: ndz maja 17, 2009 22:41
autor: Zico63b
Witam Koleżankę! Otóż ten problem jest często na forum opisywany. Skoro jednak wymieniono te opisane przez Koleżankę elementy to ten pomiar musi być niedokładnie przeprowadzony, inaczej musiałby się ukazać przepływ prądu. Aby po nocy nowy akumulator nie odpalił to ten prąd jest chyba duży i łatwy więc do zbadania.
Nie wiem jak wyglądają techniczne możliwości Koleżanki w elektryce, proponowałbym z zaprzyjaźnionym znawcą samochodów dokonać pomiaru w opisywany już parę razy sposób:
Wyłączamy wszystko w samochodzie; odłączamy klemę minusową akumulatora i do niej dołączamy plusowy, czerwony kabel miernika; drugi, czarny kabel miernika trzymamy na biegunie minusowym akumulatora, tym z którego zdjęliśmy klemę. Miernik może być z marketu za kilkanaście złotych, cyfrowy. Ustawiamy go na mierzenie prądu stałego, zakres największego prądu. Jeśli niewiele pokazuje - ustawiamy zakres na mniejszy prąd i tak aż do wykazania jakiejś wartości. W Golfie 2 nie może byc więcej niż ok 20 mA. Radio dobrze jest całkiem wyjąć na kilka dni. Czy tak mierzono ten prąd jak narysowałem?

To tyle co do "uciekającego" prądu. Może jednak nie to jest przyczyną? Czy wszystkie połączenia grubych kabli są czyste i dobrze dokręcone? Czy rozrusznik jest sprawny?
Po naładowaniu wieczorem - jakie rano jest napięcie akumulatora?
Obrazek

: pn maja 18, 2009 08:23
autor: -=ren=-
Zico63b pisze:Czy wszystkie połączenia grubych kabli są czyste i dobrze dokręcone? Czy rozrusznik jest sprawny?


Dokładnie... trzeba byłoby obejrzeć stan przewodu masowego dołączonego do nadwozia blisko akumulatora (często miejsce mocno zakorodowane) oraz miejsce gdzie masa dochodzi do silnika (łączenie silnika ze skrzynią biegów - przykręcone śruba skręcająca skrzynię z silnikiem).

I koniecznie KasiuGolf, musisz zmierzyć prąd ta metodą jak opisał kolega wyżej... tio nie możliwe żeby auto nie pobierało żadnego prądu na zgaszonym silniku... ( zostaje zegarek, alarm i coś w tym stylu) jakieś miliampery zawsze są...

: pn maja 18, 2009 09:08
autor: krzemyk99
Widziałem przypadek, że uszkodzony był przekaźnik pompy paliwa, po odpięciu klemy w czasie podłączania amperomierza rozłączał się i był dobrze do zapalenia silnika.
Po zgaszeniu silnika po prostu się nie wyłączał, żeby go wyłączyć trzeba było odpiąć klemę...

: pn maja 18, 2009 10:04
autor: Lipek81
Nalezałoby zmierzyć czy z akumulatora pobierany jest prad na postoju, oraz czy w ogóle masz prawidłowe ładowanie itp. Jeżeli na postoju jest pobierany prad, to należałobysprawdzić, co go pobiera - jak koledzy wcześniej pisali - przyczyn moze być wiele - uszkodzone radio, alarm, lub jakieś inne uszkodzenie w instalacji samochodu.

KasiaGolf, odezwij sie na priv lub GG, pracuję w Gdyni i myslę, że moge Tobie pomóc.