Forum.VWGolf.pl

Witam
mam problem z moim stary golfem, gdy rozpędzę się już do tych 130 km i pzyjdzie mi nagle zahamować to rzuca mi kierownicą aż cała deska rozdzielcza się trzesie. byłem u mechanika i stwierdził luz na przegubie wewnętrznym z lewej strony i pęknięta osłonę przegubu wewnętrznego. Nie ma żadnych luzów w układzie kierowniczym, przy jeździe na wprost i w zakrętach coś stuka miarowo. Czy wymiana osłony przegubu wewnętrznego może coś tu pomóc? Czy trzeba wymieniać przegub? i czy to jest przyczyna tego szarpania kolumna kierowniczą podczas hamowania?

możesz miec pokrzywione tarcze hamulcowe

baranoid pisze: Czy wymiana osłony przegubu wewnętrznego może coś tu pomóc? Czy trzeba wymieniać przegub?

jesli przegób jest uszkodzony to trzeba wymienic

baranoid pisze:pęknięta osłonę przegubu wewnętrznego.

koniecznie wymień, jesli dostanie sie syf do przegubu szybko go wykończy

anaba255 pisze:możesz miec pokrzywione tarcze hamulcowe

wymień tarcze i profilaktycznie sprawdź jeszcze bębny z tyłu.

anaba255, kolega pisze że telepie tylko podczas chamowania

przewaznie przyczyna opisanych przez Ciebie wibracji to bicie na tarczach (sa minimalnie krzywe np od wjechania w kaluze etc)

poza tym przyczyna moga byc co prawda wywazone ale krzywe felgi lub luzy w zawieszeniu (ktore wyeliminowales)

drill pisze:poza tym przyczyna moga byc co prawda wywazone ale krzywe felgi lub luzy w zawieszeniu

byłyby cały czas po przekroczniu pewnej prędkości a ponieważ jest tylko przy chamowaniu tzn. że tarcze są krzywe

arwam pisze:byłyby cały czas po przekroczniu pewnej prędkości a ponieważ jest tylko przy chamowaniu tzn. że tarcze są krzywe

przetestowales to na wlasnej skorze czy tak tylko teoretyzujesz?
ja pisze z wlasnego doswiadczenia, a nie dlatego, ze wydaje mi sie, ze tak to powinno byc...

przy duzej predkosci hamujac nacisk na przednia os znaczaco sie zwieksza i opona pracujac nie niweluje juz tak krzywizny felgi... no i mamy bicie...

[ Dodano: 17-05-2009, 10:07 ]
poza tym zdrowy rozsadek nakazuje NAJPIERW sprawdzic wersje "krzywe felgi" bo nic to nie kosztuje... albo u wulkanizatora mozna zerknac golym okiem jak pracuje rant felgi na wywazarce albo tez mozna pozyczyc od kogos kola jesli jest 100% pewnosc ze sa proste...

dopiero wtedy mozna kupowac nowe tarcze - inaczej to zbedny wydatek...

Mam nówki tarcze z przodu i mam to samo. ale opony mam prawie łyse, do wyrzucenia, i jedna felga z lewej stronny lekkko stuknięta. Miałem już takie drgania kiedyś i jak wymieniłem opony to ustały. Pzdr.

100% bije tarcza hamulcowa lub obie. Pół biedy jak ją wygięło po wjechaniu w kałuże, gorzej jak piasta ma bicie. ( prawe się wykrzywiają po wjeżdżaniu na krawężnik )

drill pisze:przetestowales to na wlasnej skorze czy tak tylko teoretyzujesz?
ja pisze z wlasnego doswiadczenia, a nie dlatego, ze wydaje mi sie, ze tak to powinno byc

niestety na własnej skórze to testowalem choć znacznie skrzywione tarcze powodują jeszcze często objawy takie jak przy nie wyważeniu ale przy chamowaniu się dodatkowo nasilają

arwam pisze:anaba255, kolega pisze że telepie tylko podczas chamowania

mimo wszystko lepiej wymienic osłone, bo kolega potem bedzie musiał wymienic cały przegub jak sie do niego syf dostanie

mimo wszystko lepiej wymienic osłone, bo kolega potem bedzie musiał wymienic cały przegub jak sie do niego syf dostanie

jeśli jest uszkodzona to popieram w całej rozciągłości.
anaba255, dobrze mówisz a przeoczyłem i jest to w temacie?

[ Dodano: 17 Maj 2009 23:29 ]
faktycznie przeoczyłem.
widać starzeję się .

arwam pisze:faktycznie przeoczyłem.
widać starzeję się .

troche wiecej optymizmu, ktos musi działać na forum

[ Dodano: 19 Maj 2009 17:05 ]
co do krzywych tarcz, mój sposób na sprawdzenie to: jade z predkością ok 20 km/h i lekko wciskam hamulec, jesli wyczuwalne jest pulsowanie na kołach tarcze krzywe, wiem bo znowu mam do wymiany , tym razem dobrej firmy, co polecacie?

Dzieki za Wasze opinie, osłone przegubu wewnetrznego wymieniłem, prz okazji wymieniłem tez osłonę zewnętrznego przgubu, bo guma strasznie sparciałai juz zaczynała pekać. Jestem juz zdecydowany na wymianę tarcz, tylko mam problem, bo widziałem w internetowym sklepie po 120 zł za dwie tarcze + klocki........Cena niska i nie wiem czy warto coś takiego kupować. Czy mógłby ktoś mi polecić dobre tarcze hamulcowe?

ATE , LUCAS , BREMBO a z tańszych polskie MIKODA. Na marginesie to bicie osiowe tarczy mierzy się takim urządzonkiem (nie pamiętam jak się nazywa ale przykłada się do tarczy i kręci , jeżeli wartość jest większa niż 0.2 tarcza do wymiany. Dobrze jest też przyjrzeć się piastom gdyż jeżeli nie będą kręcić się w osi to tarcza będzie się odkształcać i problem powróci.. ale to raczej po jakichś uderzeniach itp. z reguły wymiana tarcz wystarcza.