Golf 3 1,4 problem z rozrusznikiem lub akku - sam nie wiem
: czw paź 06, 2005 10:48
Witam.
Problem opisze na wczorajszym przykładzie.
Jeżdziłem po mieście od sklepu do sklepu (moze 4 km) i nie było problemu z zapalaniem.
Zatrzymałem sie na stacji paliw i po zatankowaniu nie mogłem zapalić. Wszystkie lampki blade a ogroty rozrusznika wskazuja na mocno rozładowany akku.
Panowie mnie popchnęli i wystartowałem.
po dojechaniu pod dom (jakies 500m) i zgaszeniu silnika mówie do kobiety, "patrz teraz" i bez problemu zapalam silnik. Rozrusznik kręci sie jak wściekły i nic nie przypomina o wczesniejszych niedomaganich.
Musze wspomnieć, że podczas zapalania słychać trzaski z rozrusznika a raczej z bendiksa.
Także akku nie jest nowe i wskazuje ślady zurzycia. Ale zastanawiające jest to ze raz zapala a raz nie.
Mam teorie ze winny jest rozrusznik. moze coś się w nim zawiesza i podczas próby zapalania stanowi on zwarcie dla akku (stad wolne jego obroty i gasnące lampki)
Akku jest ładowane - sam sprawdziłem amperomierzem.
Instalacja CA to radio i wzmacniacz - nie sprawiają problemów.
prąd jaki jest pobierany przez samochód podczas postoju to około 100 mA. (moze ciut więcej bo akurat ten zakres amteromierza mam walony).
Jaki prad max moze pobierac samochód na parkingu i co można sprawdzic w instalacji "rozruchoweJ" bo z tego co wiem aby odkręcić rozrusznik to trzeba podwiesić silnik.
Pozdrawiam
Problem opisze na wczorajszym przykładzie.
Jeżdziłem po mieście od sklepu do sklepu (moze 4 km) i nie było problemu z zapalaniem.
Zatrzymałem sie na stacji paliw i po zatankowaniu nie mogłem zapalić. Wszystkie lampki blade a ogroty rozrusznika wskazuja na mocno rozładowany akku.
Panowie mnie popchnęli i wystartowałem.
po dojechaniu pod dom (jakies 500m) i zgaszeniu silnika mówie do kobiety, "patrz teraz" i bez problemu zapalam silnik. Rozrusznik kręci sie jak wściekły i nic nie przypomina o wczesniejszych niedomaganich.
Musze wspomnieć, że podczas zapalania słychać trzaski z rozrusznika a raczej z bendiksa.
Także akku nie jest nowe i wskazuje ślady zurzycia. Ale zastanawiające jest to ze raz zapala a raz nie.
Mam teorie ze winny jest rozrusznik. moze coś się w nim zawiesza i podczas próby zapalania stanowi on zwarcie dla akku (stad wolne jego obroty i gasnące lampki)
Akku jest ładowane - sam sprawdziłem amperomierzem.
Instalacja CA to radio i wzmacniacz - nie sprawiają problemów.
prąd jaki jest pobierany przez samochód podczas postoju to około 100 mA. (moze ciut więcej bo akurat ten zakres amteromierza mam walony).
Jaki prad max moze pobierac samochód na parkingu i co można sprawdzic w instalacji "rozruchoweJ" bo z tego co wiem aby odkręcić rozrusznik to trzeba podwiesić silnik.
Pozdrawiam