Strona 1 z 1

Problem ze światłami stop w golfie 3.

: pn maja 11, 2009 22:17
autor: krzysiekp
Witam,

Nagle przestały mi działać oba światła stopu w golfie 3. Wszystkie pozostałe światła działaja poprawnie. Co posprawdzać, aby znaleźć przyczynę.
Żarówki ok. Jak patrzyłem na skrzynke z bezpiecznikami to wszystkie wyglądały ok.

z góry dzięki za pomoc

pozdr

: pn maja 11, 2009 22:18
autor: cinekban87
zaczac od bezpiecznikow zarowek wtyczek i kabli

: pn maja 11, 2009 22:25
autor: krzysiekp
cinekban87 pisze:zaczac od bezpiecznikow zarowek wtyczek i kabli
to posprawdzane było
światła nagle przestały działać, więc prawdopodobienstwo awarii obudwu stron mało prawdopodobne

pozdr

: pn maja 11, 2009 22:27
autor: cinekban87
hmm to nie wiem co to moze byc jak to posprawdzane

: pn maja 11, 2009 22:31
autor: morfeusz86r
wciśni pedał hamulca, nachyl sie i poszukaj centralnie nad pedałem hamulca plastykowego pstryczka. pociągni go w dół i sprawdz czy świeci

[ Dodano: 11 Maj 2009 22:33 ]
ja mam to samo, jak troche go powciskam to świeci. musze to kiedyś przesmarować albo rozebrać

: wt maja 12, 2009 11:45
autor: ziolo115
dokładnie tak. nad pedałem hamulca znajduje sie prosty w budowie pstryczek do którego podłączona jest kostka z dwoma przewodami. a cały pstryczek w budowie wygląda tak ze jest to obudowa w której pracuje bolczyk podparty sprężynka i styk metalowy który w momencie naciśnięcia pedału zwiera ze soba dwie blaszki. zeby wyjąc ten pstryczek wystarczy go przekręcic o 90 stopni .

: śr maja 13, 2009 12:23
autor: krzysiekp
no właśnie to wina tego pstryczka pod pedałem
jak go pociągne to działa stop, ale po pierwszym uzyciu pedała hamulaca znów to samo

cos nie mogłem go wymontować
czy wystarczy tylko przekręcić? jak tak to w która stronę bo nie chce go połamac
no i czy wymieniac go czy da rady zreanimować
wieczorem po ubraniu w robocze ciuchy zerkne tam głębiej ;)

pozdr

: śr maja 13, 2009 12:30
autor: roburex
wystarczy poprawnie włożyć i będzie ok

: śr maja 13, 2009 12:47
autor: krzysiekp
roburex pisze:wystarczy poprawnie włożyć i będzie ok
nie wiem czy to jest problem włozenia bo jak tego ruchomego bolca ruszam to działa stop tylko jak pedał mu dołozy to przestaje
jak sprawdzałem tego bolca to przy ciągnieciu go cos tam przeskakuje w srodku i on sie bardzie wyciąga
jak go wcisnę to tez coś zazgrzyta i bardziej sie chowa

pozdr

: śr maja 13, 2009 17:18
autor: noomercy
mi sie wydaje ze ten czujnik - bo jak to nazwac - ma wine, po prostu moze sie wyrobil, ja mialem odwrotnie mi sie stale swiecily i okazalo sie ze ten teleskopik w srodku nie wskakiwal nalezycie po puszczeniu pedalu co powodowalo ze blaszki sie stale dotykaly, to chyba nie jest droga rzecz :chytry:

: śr maja 13, 2009 23:35
autor: krzysiekp
noomercy pisze:mi sie wydaje ze ten czujnik - bo jak to nazwac - ma wine, po prostu moze sie wyrobil, ja mialem odwrotnie mi sie stale swiecily i okazalo sie ze ten teleskopik w srodku nie wskakiwal nalezycie po puszczeniu pedalu co powodowalo ze blaszki sie stale dotykaly, to chyba nie jest droga rzecz :chytry:
że czujnik to wiem tylko pisałem, że problemu nie rozwiarze jego wyciągnięcie i ponowne włożenie a wymiana (koszt ok. 20zł)
Tylko jak go wyciągnąć po próbowałem go przekręcić i nic?
muszę tam głębiej zanurkować (a to nie jest proste) żeby zobaczyć jak dokładnie jest tam zamontowany

pozdr

: czw maja 14, 2009 12:41
autor: Zico63b
Wyjmuje się obracając w prawo o 90° (ćwierć obrotu).
Montuje tak: wyciągamy całkowicie trzpień; mając mocno naciśnięty pedał hamulca, montujemy włącznik z wyciągniętym poprzednio trzpieniem, przekręcając w lewo; puszczamy pedał hamulca - wyłącznik sam ma się nastawić. Podłączamy wtyczkę elektryczną i miałoby być gotowe.