Forum.VWGolf.pl

Witam więc mój problem polega na tym że często padają mi łożyska w tylnych kołach jakieś 10 miesięcy temu kupiłem podobno leprze łożyska firmy SKF no i fakt wytrzymały dłużej ale ostatnio jedno znowu padło. Teraz moje pytanie polega na tym od czego tak szybko padają? Mam dwa podejrzenia:
- przeciążone auto( w miesiącu robie ok 250km do pracy w 5 osób)
- opony z tyłu są nie najlepsze mają lekkie bicie

To najprawdpodobniej od tego bicia wszystko się dzieje... jeszcze dochodzi obciążenie które też pewnie ma na to wpływ... Jednak to bicie napewno ma wpływ na szybsze zużycie nie tylko łożysk ale ogólnie zawieszenia...

może za mocno zakręcasz, może skrzywiony jest czop albo odkształcone gniazda na łożyska w bębnach

Dziwnie szybko padają, może za ciasno składasz?

Czopy wymieniłem na nowe w tamtym roku, nowe gniazda są w kąplecie z łożyskami a dokręcam w ten sposób że dokręcam mocniej zakręce kołem i odkręcam śrube tak aby koło lekko chodziło.

podjedz do kogoś kto umie prawidłowo zmienic łożyskako, bo to nie takie łatwe, obciążenie 5 osub raczej nie ma na to wpływu, jeżdzilem paskiem z pełnym obciazeniem 5 osob i bagazy, wytrzymaly 300tys km i dalej sa dobre. Co do opon to nie wiem ale raczej tez nie ma to takiego duzego wpływu, taym bardziej 10-ciu miesiecy. SKF to bardzo dobra firma i powinny ci naprawde długo służyć i tu nie tylko 10 czy 20tys km.

No dokładnie w sklepie mówili że SKF to jedne z lepszych-wcześniej zakładałem jakieś tanie zwykłe to wytrzymywały ok 2 tyś km porażka!

prezes0420 pisze:nowe gniazda są w kąplecie z łożyskami

nie, chodzi mi o piastę do której wciskasz bieżnie zewnętrzne łożysk, i która jest integralną częścią bębna hamulcowego. Już widziałem tak zniszczone bębny przez nieostrożne wybijanie starych bieżni i wbijanie młotkiem na skos nowych. Trzeba to robić z głową.

Jak Ci nawet najgorsze łożyska wytrzymywywały tylko 2 tys. to na pewno problem leży gdzie indziej. Coś masz nie tak.

chodzi o to zeby lozyska nie wbijac mlotkiem tylko wciskac na prasie i beda chodzic naprawde dlugo

Bębny są raczej ok a nowe bieżnie zawsze wbijam starymi do bębna i raczej nic krzywo nie bylo tam wbite?
Jutro kupie nowe łożyska opony już zmieniłem na inne teraz mam dylemat czy to była wina opon i wymienić samemu łożyska i zobaczyć co się będzie działo czy nie ryzykować i odrazu jechać do mechanika?

pojedz do mechanika jak nie masz prasy. Sprawdz czy mechanik ma prase, jak nie ma to tez ci dobrze nie wymieni

Jedz do mechanika. Zeby bicie opon wywaliło łożyska w takim czasie, to musiałyby bić tak, że podskakiwałbyś całkiem mocno:)

Niewiem czy nie za późno na prase już trzy razy wymieniałem sam przy pomocy młotka? A łożysko po wyciągnięciu zatarte (widać opiłki) i takie jakby wżery na wałkach, wczoraj jak rozebrałem to nawet dwa wałki wypadły z łożyska.