Forum.VWGolf.pl

Helol.
Mam problem z ABS-em - po grzebaniu przy zawieszeniu/hamulcach przez mechanika mam uszkodzone czujniki. Jeszcze nie wiem czy nie czasami kable - sie okaze.
Napewno 2, jesli nie 3 czujniki do wymiany.
I teraz pytanie - jakie czujniki pakowaliscie do swoich III ?
Na Allegro ceny na przod zaczynaja sie od 35zl. IC od 50zl (nie pamietam).
Generalnie chodzi o to, ze nie chcialbym za rok znowu sie zajmowac tematem ABS.
Chetnie poslucham wlascicieli Variantow. Bo na tyle mam niestety wersje z tymi okraglymi zlaczkami (te drozsze).

pozdrawiam

Pelos

Ja do siebie do przodu kupiłem w motoryzacyjnym jakiś za około 5 dych.Miałem 3 miesiące temu ten ból i różnie się wypowiadali co do czujników, jedni że nie ma sensu droższych a jedno odwrotnie jak zawsze i nie wiadomo do końca

Pelos pisze:zaczynaja sie od 35zl

i są dobre, kiedyś kupiłem 8 takich dla znajomego mechanika, sam też w aucie żonki jeden taki założyłem i od 3 lat niema reklamacji. Mówimy o przednich oczywiście, tylne sa droższe bo mają kable.

Hej... to może ja się podłącze... mi również padł czujnik w tylnym prawym kole, czujnik już kupiłem i teraz zastanawiam się czy jechać z tym do mechanika czy też spróbować samemu... Dużo z tym problemu jest ? Nie mam walizki narzędzi Czytałem że jest czasem problem z wyjęciem starego...

Bywa. Ale stary i tak wyrzucasz więc jeśli znajdziesz w tej walizce odpowiedni kluczyk, majzelek i młotek to dasz radę. Jednakże zapodanie coli czy jakiegoś odrdzewiacza i delikatne ostukanie zwykle pozwala go wyjąć bez uszkodzenia.

Ok ;p Jutro się będę bawił...

Paweł Marek pisze:

Pelos pisze:zaczynaja sie od 35zl

i są dobre, kiedyś kupiłem 8 takich dla znajomego mechanika, sam też w aucie żonki jeden taki założyłem i od 3 lat niema reklamacji. Mówimy o przednich oczywiście, tylne sa droższe bo mają kable.

Co ja mowie... od 12zl. Widze, ze to Siemiensy - made in France. Ciekawe ile w tym prawdy
Dam znac co i jak potem