znów problem z pn'kiem
: czw maja 07, 2009 20:15
witam!
niedawno moj pn-ek odmówił posłuszeństwa na trasie... zgasł i juz nie odpalił...
odholowałem go do mechanika... mechanik wymienił kopułke i palec... oraz spaliła sie instalacja elektryczna przy gaźniku...
zadzwonił do mnie ze wszystko jest ok.. gdy przyjechałem po auto to po pierwszym odpaleniu poczułem ze budą trzepie.... niby chodzi na wszystkie cylindry ale cała buda lata... czuc drgania... ale tylko na biegu jałowym.. jak dodam gazu nie trzepie nic...
moje pytanie... co może byc tego przyczyną? może cos popierniczyli z tą kopułką?
nie reguluje sie tego tam? zostawiłem im to auto i niech kombinują...
pozdrawiam!
niedawno moj pn-ek odmówił posłuszeństwa na trasie... zgasł i juz nie odpalił...
odholowałem go do mechanika... mechanik wymienił kopułke i palec... oraz spaliła sie instalacja elektryczna przy gaźniku...
zadzwonił do mnie ze wszystko jest ok.. gdy przyjechałem po auto to po pierwszym odpaleniu poczułem ze budą trzepie.... niby chodzi na wszystkie cylindry ale cała buda lata... czuc drgania... ale tylko na biegu jałowym.. jak dodam gazu nie trzepie nic...
moje pytanie... co może byc tego przyczyną? może cos popierniczyli z tą kopułką?
nie reguluje sie tego tam? zostawiłem im to auto i niech kombinują...
pozdrawiam!