Forum.VWGolf.pl

Witam
Moj Golfik podkradal olej wiec wymienilem mu uszczelniacze zaworow...
Poskladalem go ladnie ale nie chce pracowac tak jak wczesniej
jest masakrycznie slaby, cos chyba skopalem, krece zaplonem prawo i w lewo i praktycznie niewiele sie zmienia, co moglem skopac ?

Sprawdź ustawienia rozrządu,bo chyba zdejmowałeś głowicę

Rozrzad ruszalem, ale glowicy nie zdejmowalem. Sprawdze jeszcze raz ten rorzad.

sprawdz rozrzad na pewno bedzie zle ustawiony

Wyglada to na rozdzad z twojego opisu, Przyjzyj sie dokladnie znakom i czy napinajac pasek ustawiony na znaki przekreciles napinacz w prawa strone. Ostatnio poprawialem mk31.8 i mk2 1.8 gdzie panowie napinali pasek przekrecajac go w lewa strone co prowadzi do przestawienia walka rozrzadu o 1 zabek.

Rozrząd sprawdzilem, wyglada ze jest dobrze ustawiony. Dzis pojechalem golfikiem do pracy. Jest strasznie slaby na niskich obrotach, ponizej 1800 nie chce jechac, jak dam mu gazu to nawet sie zbiera. Teraz obstawiam ze jest cos z zaplonem, moze swiece ? ostatnio wymienialem je 40kkm temu... ew kable ktore wymieniane byly jeszcze dawniej

Mnie wygląda że nie pali na któryś cylinder ściągaj za porządkiem przewód ze świecy i zobacz jaka jest różnica po ściągnięciu.

A aparat zapłonowy masz przy głowicy,czy przy bloku,bo jak przy głowicy to możliwe,że po rozpięciu rozrządu przestawił się minimalnie zapłon

Silnik AEA to ma przy głowicy aparat.

A wycisnąłeś ze szklanek olej?

roman58 pisze:Silnik AEA to ma przy głowicy aparat.

A no właśnie.W takim razie,trzeba delikatnie ruszyć aparatem w prawo lub w lewo,bo najprawdopodobniej został przestawiony zapłon.

kolego a czy po wymianie uszczelniaczy zawory powsadzałes tam gdzie były a docierałes je potem ja poodejzewam ze jesli nawet powsadzałes je na swoje miejsce to sa poprzekrecane w gniazdach.i nie trzymaja kompresi.

memekk222, kolega rade, pisał,że nie zdejmował głowicy

a ułożyły się chociaż po przykręceniu wałka? ja bym po założeniu zostawił to na jakąś godz. Tak czy inaczej przyda się też sprawdzić ten zapłon.