Strona 1 z 1

Atak rdzy po zimie

: ndz maja 03, 2009 11:06
autor: Bastek666
Witam
W miejscach trudno dostępnych do mechanicznego oczyszczenia i z pozoru niewidocznych (na przykład sam poczatek progów) pojawiły mi sie plamy rdzy (o srenicy ok 2cm).
Czy jakiś warsztat zajmujący sie AUTOKONSERWACJĄ jest w stanie mi to dobrze naprawić czy tylko wizyta u blacharza?
chce to porządnie zabezpieczyc zeby dalej nie rdzewiało....:( jednoiczesnie nie chce ciąć i spawać elementów skoro korozja jest tylko miejscowa
PS. znacie jakies DOBRE punkty autokonserwacji w KRAKOWIE I OKOLICACH? ewentualnie jakies warsztaty blacharskie zajmujące sie takimi w sumie drobiazgami? dzieki

: ndz maja 03, 2009 11:41
autor: Xabingo
Wiem, że są gostki co zajmują się konserwacją samochodu - koszt około 500zł za całe podwozie. Piaskują całe podwozie do gołej blachy i nakładają nową konserwację. Dają na to jakąś długą gwarancję. Czytałem o tym gdzieś na innym forum. W tej cenie piaskują i konserwują też profile zamknięte - progi itp...

Chyba, że chcesz się dołączyć do testu: http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=236828&start=0

: ndz maja 03, 2009 12:12
autor: Paweł Marek
Bastek666, piaskowanie i konserwacja całego podwozia to piękna idea. Ale na ogół nie jest to potrzebne bo rdza występuje miejscowo. I w zasadzie każdy warsztat ci to zrobi. Istotne jest żeby się porządnie przyłożyli do oczyszczenia naprawianego miejsca, a jeśli chodzi o progi i przednie błotniki - to przednie błotniki warto odkręcić bo ogniska są często pomiędzy nimi a progiem na łączeniu u dołu.

: ndz maja 03, 2009 12:28
autor: jokser3377
Myślę że jeśli są to tylko miejscowe ogniska korozji nie ma co zaciągać się w koszty tylko samemu to ogarnąć, a mianowicie porządnie zeszlifować w tych miejscach i dookoła nich stare zabezpieczenie, oczyścić i odtłuścić zeszlifowaną powierzchnię, następnie samemu pomalować lakierem w spray'u i po wyschnięciu nałożyć masę bitumiczną - jest tego sporo na naszym rynku, są w puszkach do malowania pędzlem i w spray'ach... Jak to zrobisz porządnie to prawie nie będzie się różniło od fabryki i będzie naprawdę dobrze zabezpieczone - sam u siebie to robiłem w tamtym roku i po tej zimie nic nie wylazło... :bigok:

: ndz maja 03, 2009 13:13
autor: Bastek666
ale powiedzcie mi jak mozecie i wiecie...czy z takimi drobnymi ogniskami rdzy jak napisałem wystarczy jechac na AUTOKONSERWACJE i tam to zrobią, czy trzeba jechać juz do blacharza??

Rdza

: ndz maja 03, 2009 13:29
autor: mauro22
Witam.

Osobiście naprawiałbym to sam ale jeśli już pytasz do kogo jechać to radziłbym do blacharza. Jak niby wyobrażasz sobie naprawę takich miejsc u ludzi zajmujących się konserwacją? Blacharz moim zdaniem dokona pełnowartościowej naprawy. Przeważnie ma też zaprzyjaźnionego lakiernika który profesjonalnie pokryje naprawiane miejsca powłoką lakierniczą.

Pozdrawiam.