Strona 1 z 1

RP drzy po odpaleniu, faluja obroty

: wt kwie 28, 2009 18:26
autor: Belmondo
Witam wszystkich mam nadzieje ze ktoś mi doradzi. Mam problemy z silnikiem w moim golfie mk2 z silnikiem 1800 RP 90km. A mianowicie jak się go zapali to jakoś drży silnik falują obroty. Jak chce się przejechać kawałek ja mu w pedał a on tylko buuuu i nic się nie dzieje czasami coś tam załapie i podjedzie kawałek. Jak się doda gazu to słychać w mono wtrysku taki głuchy dziwek no właśnie takie buuuu. Nie wiem co to może być za przypadłość ale właśnie dzisiaj wpakowałem 200zl w kable świece kopułkę i palec. i co i nic nawet gorzej chodzie :/ . Proszę o pomoc bo muszę jechać tym golfem 100km i nie wiem jak to zrobić.

: wt kwie 28, 2009 18:31
autor: CQ
oj to kolego troche roboty bedziesz mial. LPG jest? Jeśli tak to czy na LPG i benzynie to samo?
Do sprawdzenia wężyki podciśnienia,podstawa wtrysku,sonda itd na uszczelce pod głowicą koncząc. Darowałbym sobie tą trasę zanim tego nie doprowadzisz bo gdzies staniesz po drodze.

: wt kwie 28, 2009 18:42
autor: Belmondo
LPG nie ma bo jakoś nie uznaje gazu. Wykręcałem świecę to nie zarzucone olejem wiec chyba uszczelka odpada. powiem szczerze ze z rana wykręciłem pompkę paliwa by spradzic czy jest jakis syf na sitku bo filter paliwa wymienilem. I poprawy nie byloe strrzelal parskal ale jakos wpodloge i nie wiem cos mu sie odblokowalo i przez pewien czas chodzil dobrze. naprawde nie wiem co mu sie dzieje

[ Dodano: 28 Kwi 2009 18:44 ]
Apropo tej sondy, nie wiem czy moze to byc istotne ale jak zgasze silnik to tak jakby cos syczalo pod kolektorem dolotowym ?? dziwne

: wt kwie 28, 2009 18:59
autor: CQ
Belmondo pisze:LPG nie ma bo jakoś nie uznaje gazu. Wykręcałem świecę to nie zarzucone olejem wiec chyba uszczelka odpada. powiem szczerze ze z rana wykręciłem pompkę paliwa by spradzic czy jest jakis syf na sitku bo filter paliwa wymienilem. I poprawy nie byloe strrzelal parskal ale jakos wpodloge i nie wiem cos mu sie odblokowalo i przez pewien czas chodzil dobrze. naprawde nie wiem co mu sie dzieje

[ Dodano: 28 Kwi 2009 18:44 ]
Apropo tej sondy, nie wiem czy moze to byc istotne ale jak zgasze silnik to tak jakby cos syczalo pod kolektorem dolotowym ?? dziwne
sprawdz podstawe wtrysku. poruszaj nim w czasie pracy czy nie ma poprawy.

: wt kwie 28, 2009 19:22
autor: Belmondo
chodzi o ta gumę pod wtryskiem to ja wymieniłem

: wt kwie 28, 2009 20:18
autor: marcin 78
A z tyłu masz jeszcze dwa podciśnienia

: wt kwie 28, 2009 20:46
autor: Belmondo
wszystko jest ok kolega jutro zaciągnie mnie do mechanika i mechanik obejrzy sondę i jak sonda będzie dobra to będzie szukał dalej :)

[ Dodano: 28 Kwi 2009 20:48 ]
sorki za minkę :) miała być :(

[ Dodano: 28 Kwi 2009 20:52 ]
Aha wszystko ok z tymi przewodami z podciśnienia oczywiście

: śr kwie 29, 2009 09:36
autor: CQ
Belmondo pisze:wszystko jest ok kolega jutro zaciągnie mnie do mechanika i mechanik obejrzy sondę i jak sonda będzie dobra to będzie szukał dalej :)
no to będzie świetna ta wzrokowa diagnoza sondy ;)

: śr kwie 29, 2009 10:10
autor: guti
pierwsza sprawa to tak jak koledzy pisza podcisnienie , wyprzedzenie zapłonu miedzy innymi , jak ten mechanik jest takio dobry ze potrafi ocenic sonde wzrokowo , to niech sprawdzi Ci rozrzad i zapłon :)
mozesz jeszcze sprobowac czegos takiego co zazwyczaj rpkom pomaga :D
erset ECU , mozesz odpiac wtyczke od tego kompa na podszybiu, taka szeroka wtyczka , jest tam zawleczka w głebi , wciska sie ja i tamta strona gdzie zawleczka odciagasz wtyczke od kompa, poczekaj 15 minut , a mozesz tez odpiac akumulator, ale u mnie nie zawsze to pomagało.

mnie to wyglada na sonde, sprobój ja odpiac wogole , komp przejdzie w stan taki awaryjny , bedzie wiecej podlewal paliwa, ale oborty powinny sie ustatkowac, da sie jezdzic, ale pali jak smok :) ( wiem bo przerabialem takie cos :) )

: śr kwie 29, 2009 17:47
autor: Jacenty85
a mnie troche to wyglada na niebieski czujnik temperatury

: śr kwie 29, 2009 17:58
autor: guti
Jacenty85 pisze:a mnie troche to wyglada na niebieski czujnik temperatury
ciepły by ciezko zapalał, to moze byc jakis trop,.

: śr kwie 29, 2009 18:03
autor: sle
żeby sobie sondę sprawdzić to nie trzeba zaraz do mechanika jechać. Miernik w dłoń i do roboty. W kilku tematach było opisane jak i co...