Forum.VWGolf.pl

Witajcie

Znaną przypadłością MKIV jest dziwne wykończenie elementów plastikowych czyli taka ni to guma ni to farba... Mi ładnie odłazi z "pulpitu" sterowania szybami, klapki od uchwytu na kubki oraz z boczków od konsoli .... Substancja (nie wiem czy toi pod wpływem lat/słonca/chińskich farb) .. jest bardzo miekka i zarysowuje sie nawet pod paznokciem :/

Są na to jakieś rady
Wymiana na nowe ...troche kosztowna, oklejanie...wiocha... :/ Jakas chemia, która mi to ładnie zmyje?

Ja na razie ostro zdrapuje Jak w korkach stoję to mam zajęcie ...

Jak Wy sobie z tym radzicie ?

tu masz o tym watek http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=218382

milej zabawy...

ja moze tez sie kiedys za to wezme...

Droga wymiana lub tanie malowanie , efekt na focie

Ja to zrobiłem tak - Zmywacz do paznokci, waciki - Wszycho zlazło - jedyny problem jest taki że zostaje biały nalot - ale i to przegryzłem - podkład do plastiku, lakier metalik, lakier bezbarwny na koniec - można sobie wybrać kolor jaki się chce - rysunki typu kubaczek na uchwycie na napoje narysowałem cienkim markerem przed pryskaniem lakierem bezbarwnym.