Forum.VWGolf.pl

Witam, moj mk4 pewnego dnia zaczol kopcic i zaczely skakac obroty, dzieje sie przy odpaleniu auta po nocy, dymi w kolorze niebieskim z przerwami... takie puch...puch... widac te przerwy jak sie patrzy na rure wydechowa, obroty leciutko skacza a silnik drzy co jest to odczuwalne w samochodzie, kiedy auto sie rozgrzeje do 90* zgasze i znow odpale jest wszystko w porzadku, czasem tylko zadrzy na biegu jalowym ale rzadko sie zdarza... nie mam pomyslu co to moze byc ;/ podlaczalem do komp. zadnych bledow, filtr paliwa, powietrza, wymieniony wtryski wymontowane i sprawdzane... nie wiem co to moze byc

A spróbuj zatankowac paliwo z markowej stacji, z gorej półki.
Ja zimom dostrzeglem spora roznice podczas odpalania na zwyklej robie, a na tej z górnej półki.

PS A swiece zarowe sprawdziles? chodziaz one chyba grzeja dopiero ponizej 5 stopni, wczesnie rano jest jeszcze zimno...

pozdrawiam

mi to wygląda na wyrobione uszczelniacze zaworów.. jeśli się mylę, niech ktoś poprawi

EnJoy pisze:mi to wygląda na wyrobione uszczelniacze zaworów.

też mi się tak wydaje ubywa ci oleju?

jesli chodzi o paliwo to zatankowalem full verwe i dodalem srodek czyszczacy uklad paliwowy bo caly czas wydawalo mi sie ze to przez paliwo, oczywiscie nic to nie dalo... swiece zarowe wymienilem na nowe bo jedna prawie w ogole nie grzala, co do oleju nie jestem 100% pewny ale chyba ubywa... do tej pory sprawdzalem co 2 tyg. teraz sprawdzam co dzien i w ciagu 3 dni wydaje mi sie ze ubylo 0,5cm na bagnecie... dodam ze dzis jak wyjechalem autem to do 1,5 tys obrotow jak powoli przyspieszalem auto przerywalo... a jak wcisne do dechy szarpania nie ma ale slychac metaliczny dzwiek silnika ;( - dodam ze moj motor ma 320 tys. oleje i filtry, rozrzad wszystko zmieniam duzo przed terminem... auto do tej pory nie stwarzalo zadnych problemow


jesli chodzi o uszczelniacze zaworow to mozna to sprawdzic, sprawdzajac cisnienie sprezania?

[ Dodano: 26 Kwi 2009 22:41 ]
aaa. nie wiem czy to bedzie jakas wskazowka ale jakos mnie tak natchnelo i odkrecilem korek od oleju... bucha spalinami... wiem ze wczesniej tez buchal ale napewno nie tak mocno... nie wiem czy to ma cos z tym wspolnego i czy to grozne... na forum pisza ze raczej sie tym nie przejmowac... sam nie wiem

xperl pisze:jesli chodzi o uszczelniacze zaworow to mozna to sprawdzic, sprawdzajac cisnienie sprezania?

nie one nie mają na to wpływu ale możesz zrobić pomiar to będzie wiadomo coś więcej np o pierścieniach czy głowicy a ten dym z pod korka może oznaczać właśnie że w silniku są jakieś przedmuchy

Uszczelniacze - dymi na niebiesko z rana bo olej na tłoki spływa(koszt nowych 16 zł, ale roboty od cholery). Przerywanie - może powietrze w paliwie? - Sprawdzić przeźroczysty wężyk przy pompie - uszczelnienie filtra może padło. Podpiąć vag i sprawdzić kąt wtrysku. Sprawdzić stan wężyków na przelewach pomiędzy wtryskami.

fleshu pisze:Przerywanie - może powietrze w paliwie?

albo wspomniany olej, który silnik jeszcze musi przepalić

Słuszne uzupełnienie!

hmm. gdyby tak bylo jak mowicie to czy auto by nie kopcilo caly czas? moj mechanik obstawia na pompe a dokladnie na nastawnik dawki paliwa, podlaczyl ja pod przyzad i nie pokazuje mu malych wartosci, za to ta sama pompa ktora akurat ma w warsztacie pokazuje wszystkie, czyli wynika z tego ze pompa na zimnym silniku podaje za duzo paliwa stad ten dym? zobaczymy bo wymontowuje ten nastawnik i bedzie zamontowany do mojej pompy... wlasnie wrocilem od niego i przejechalem jakies 20km auto chodzi jak zegarek, ladnie tyka i nie kopci... nawet jak mu wstawie to leciutenko na czarno pusci dymka wiec jak jest cieply chodzi ok, gdyby to byly uszczelniacze to chyba by bral olej caly czas i kopcil? ja tak mysle... no nie wiem co wy o tym sadzicie?

xperl pisze:czyli wynika z tego ze pompa na zimnym silniku podaje za duzo paliwa stad ten dym?

wtedy dym byłby koloru czarnego... czarny dym=duża dawka paliwa w stosunku do ilości powietrza..
Niebieski dym oznacza palenie oleju.. a co do uszczelniaczy to właśnie podczas jazdy nie jest to zauważalne tak jak przy porannym odpalaniu auta gdzie przez całą noc tego oleju może się trochę nazbierać..
No ale jeśli mechanik ma jakiś trop, niech próbuje.. bo te wahania obrotów rzeczywiście mogą pochodzić od nastawnika.. a niebieski dymek od puszczających uszczelniaczy, jedno drugiego nie wyklucza

fleshu pisze:Uszczelniacze - dymi na niebiesko z rana bo olej na tłoki spływa(koszt nowych 16 zł, ale roboty od cholery)

2,5h roboty bez zbytniego pospiechu i uszczelniacze wymienione razem z uszczelka dekla.. tak szczerze mowiac to nie wiem dlaczego 99% warsztatow nie podejmuje sie tego bez zdejmowania glowicy.... moj puszczal dymek, teraz nie zostawia za soba zadnego sladu..