Forum.VWGolf.pl

Witam. Przymierzam się do remontu głowicy. Moja aktualna cicho chodzi jedynie jak jest zimna, a jak silnik jest juz bardzo dobrze zagrzany dość intensywnie sobie cykają zawory (chyba) tzn. napewno coś w głowicy. I tak znalazłem zregenerowaną głowice za 400zł http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=616441958 , ale do kupienia mam głowice w bdb stanie za 80zł i nie wiem czy sam sobie jej nie wyremontować tzn. nie ja tylko dać tam gdzie trzeba. Może ktoś się orientuje co, za ile i jak ? jak juz głowice bede miał na "zoli" to moze jakaś mała jej obróbka? i tu też pytanie czy warto jeśli tak to jakieś konkrety co i jak i poco. Ogólnie jakieś zabiegi mające na celu polepszenie dynamiki. Chyba, że te głowice mają to do siebie i tak sobie cykają ?. Za wszelkie info dzięki. Pozdro

niech raczej ktoś doświadczony pomoze ocenić to stukanie. Mogą stukać popychacze hydrauliczne, 2E ma też to do siebie że słychać stukające wtryskiwacze bo wszystkie pracuja jednocześnie. Gdyby to było cos powżniejszego np. panewki to głośniej stukałby w chwili dodania gazu i na obciązonym silniku. Poza tym warto było utsawienie zapłonu sprawdzić

Wtryskiwacze odpadają fakt jak jest wóz na benie to słuchac w momencie przelączenia na lpg wtryski milkną. No musze posprawdzac zapłon i inne tego typu mozliwosci.

slonik - z tego co sam napisałeś wynika, że to właśnie wtryskiwacze. Po przełączeniu na LPG milkną, bo przecież są odcinane.

AndrzejP4 pisze:slonik - z tego co sam napisałeś wynika, że to właśnie wtryskiwacze. Po przełączeniu na LPG milkną, bo przecież są odcinane.

przeciez napisale ze to nie wtryskiwacze bo umiem odróżnic ich dźwięk. Napisalem ze wtryski cykaja ale przełanczam na lpg i wtrysk przestane pracowac i cos tam sobie cyka