Szyberdach po raz milionowy MK 3
: wt wrz 27, 2005 21:14
Otóż, według wszelkich instrukcji rozebrałem szyberek i stwierdziłem pęknięcie tzw. ślizgu. Chciałem go wyjąć w kierunku tyłu szyberdachu wycigając go przez prowadnicę. I tutaj mój problem : Zaznaczony na fotce kawałek ślizgu nie chce się ruszyć ani w przód ani w tył ! Nie wiem jak się do tego dalej brać, żeby gorzej tego nie pogruchotać. Czy może mi ktoś podpowiedzieć?