Forum.VWGolf.pl

Witam.
Mam taki problem (tylko na gazie) ze jak silnik jest rozgrzany to np. stoje na światłach a obroty mi rosną do 1800 , nastepnie maleją do 1100 i tak na zmiane.Albo np. odpalam samochód i mam 2000 , zgasze go , odpale jeszcze raz i mam normalnie 1100.
Silnik 1.8 GT ,benzyna ,bez wtrysku. "Bujałem" gażnikiem na odpalonym silniku i obroty sie nie zmienialy,czyli to nie uszczelka.Gaz ma 2 lata więc wydaje mi sie ze membrany tez nie.Przepustnica chyba tez nie ,bo na paliwie jest OK.
Pomużcie ,bo naprawde juz nie wiem co to moze być.
Pozdrawiam.

wiesz co tak walłem bo mam taki znaczek z tyłu ale moze to atrapa. Na 100 % gaźnik

Masz może taki silnik?

Wygląda podobnie , tylko ze u mnie obudowa filtra jest inna (ale chyba zmieniales ?) .
Wiem na 100 % ze nie mam silniczka krokowego, komputera, natomiast mechanik zakładajcy gaz napisal "wtrysk gaźnikowy". No i jeszcze od obodowy filtra powietrza idą takie cienkie przewody.,podobno podciśnienia jakies .Jak będe miał chwile to cykne fotke silnika, wtedy może sie cos wyjaśni. No i jeszcze mam pytanko, żeby założyć ten filtr stożkowy to musze wymienić calą obudowe ,czy może moge wyżycić stary filtr a stozkowy założyć zamiast takiej szarej rury (pewnie wlot powietrza)???
p.s nie wiem czy to ma jakies znaczenie ale mam taką samą atrape i szeroki zderzak

W takim razie masz silnik RP 1.8 na wtysku. Filtr powietrza u mnie jest zminiony na stożek i dla tego wygląda troche inaczej. Żeby go założyć zdjąłem góre z oryginalnej obudowy zrobiłem przejscie żeby średnica otworów pasowała i cała filozofia.
Co do obrotów to jeżeli uszczelka pod wtyskiem jest OK to stawiam na silniczek krokowy.
Pozdrawiam.

Podobnie ,w moim przypadku to chyba za durzo powiedziane.Może teraz będzie łatwiej.