Strona 1 z 1

Zmatowiony lakier w Golf II

: pn wrz 26, 2005 19:48
autor: Mirek
Kiedyś położyłem na mojego czerwonego golfa jakiś środek do lakieru i było.
Ale po pewnym czasie lakier zmatowiał są widoczne jaśniejsze miejsca.
Ktoś stwierdził że miał podobny efekt jak słabo wypolerował wosk albo położył go na ciepłą blachę.
Dziś kupiłem jakąs emulsję nabłyszczającą ale okazała się totalną pomyłką. Nie jest lepiej, a nawet gorzej (dobrze że spróbowałem na miejscu gdzie nie za bardzo widać.
Co można by użyć na takie zjawisko? Jaki środek?
Nie chcę sam eksperymentować na lakierze. Może ma ktoś coś sprawdzonego?

Ps. Może i było to na forum ale ja szukałem i nie znalazłem....

: pn wrz 26, 2005 22:05
autor: blackwhite
Kurde zawsze się zastanawiałem dlaczego czerwone samochody mają "matowy" lakier, może taka ich uroda?

: pn wrz 26, 2005 22:11
autor: kamil993
no, chyba wlasnie tak... to pewnie sprawa jakiegos konkretnego skladnika-barwnika czerwonego, uzywanego do produkcji lakierow...

proponuje paste tempo (dostepna na wiekszosci stacji benzynowych np. na wszystkich orlenach)... bezpieczna i daje niezle efekty... a ze sie trzeba niezle namachac... nie ma rozy bez kolcow...

: pn wrz 26, 2005 22:40
autor: Mirek
Dzięki.
Machanie mi nie straszne...
A co do koloru.
Nigdy się nie zastanawiałem nad tym.
I jakoś uwagi nie zwracałem

: wt wrz 27, 2005 01:04
autor: daaroo
tempo jest slaba, juz lepsza jest automax i kosztuje tylko 4 zł

: wt wrz 27, 2005 09:59
autor: PITERSON
Papirekek pod taką paste to zdecydowanie 2000! Nie mniej. A co do samego matowania nim lakieru to uważać aby nie poprzecierać rantów. Skolei polerowac na odpowiednich obrotach aby nie popsuć powierzchni lakierniczej zbyt szybkimi obrotami polerki.

: wt wrz 27, 2005 22:17
autor: Tomasz Żaguń
Jak to jest akryl to cienko widzę raz albo dwa ten nr przejdzie z polerką a za trzecim wyjdzie podkład. Jak kiedyś będziesz go chciał pomalować to dwuskładnikowym to na 100% Ci niezmatowieje jak akryl.

: wt wrz 27, 2005 22:39
autor: GEORG
Ja proponuje zrobić tak.Najpierw całe autko dobrze umyj potem użyj tego http://aukcjewp.wp.pl/show_item.php?item=64828715
a potem dla dobrego połysku i konserwacji użyj tego http://aukcjewp.wp.pl/show_item.php?item=65067911

Napewno nabierze wigoru lakierek. Mówiłś że machanie ci nie straszne więc do dzieła.
Pozdrawiam. :pub:

: wt wrz 27, 2005 22:46
autor: lolo_golf
Nie ma co dłubac pastami Tepmo itp. Oczywiscie da ci to pewnien efekt ale napewno nie taki jakiego oczekujesz.Polecam jechac do lakiernika i niech ci strzeli polerke-nie wiele zaplacisz a autko jak nówka :hmm:

: śr wrz 28, 2005 10:13
autor: PIIOTER
Polecam ci kupić paste regeneracyjna automax za jakieś 5-7 zł jest to pasta regeneracyjna lekkościerna. Ja używając włąśnie tej pasty przywróciłem blask i głeboki kolor w moim drugim golfiku mk1. Lakier tam był juz zmatowiały bez połysku w niektórych miejscach był odbarwiony jednak po odnowie automaxem lakier odzyskał swą dawną jakość i teraz cieszy juz oko. Jak wspomniałeś jeśli machanie sciereczka Cię nie przeraża to wypróbuj ten sposób naprawdę warto, za takie pieniądze nigdy byś nie zrobił żadnej polerki :)

: czw wrz 29, 2005 08:14
autor: Arcturus
A moze pogadac ze znajomum lakiernikiem i zmatowic cale autko a potem prysnąc cale lakierem bezbarwnym tym od metlikow! Mnie tak gosc zrobil z MK3 i lakier jak nowka a przynajmniej nie przetrze rantow jak kolega wyzej wspomnial i jeszcze ze dwa polerowania mamy w zapasie jakby co ;-))

: czw wrz 29, 2005 20:50
autor: Tomasz Żaguń
Jak już chcesz malować to przemaluj także bazą czerwoną a potem klarem i będzie lalunia tylko wcześniej niekombinuj z żadnymi pastami bo lakiernik się i Cię powiesi bo w tych miejscach nieda się pomalować.