Strona 1 z 2

Stuka gdzieć z przodu z lewej strony przy skręcaniu w prawo

: pt kwie 17, 2009 11:29
autor: kridd_hunt
Przy jeździe na wprost nawet po ubitej drodze jest ok.
Stuka jak dojeżdżam np. do skrzyżowania i skręcam w prawo to jest takie jedno jakby łupnięcie - jak bym wziął - sorki za kolokwializm;) rurkę stalową i walnął nią o beton (no nie wiem jakiś taki dżwięk) stłumiony dźwięk ale głośny.
jak skręcam w lewo ok.
Aha - tylko żeby was to nie zmyliło - to dodam że często muszę jechać na ustawianie zbierzności po spieprza mi cały czas na prawo.
Proszę powiedzcie co to może być, jeśli temat nie tutaj to z góry przepraszam lub jeśli się powtórzył. Ale już tak dalej nie mogę... :crazy:

: pt kwie 17, 2009 11:47
autor: Lukasz_mk2
te stkanie to na 90% przegub do wymiany.

: pt kwie 17, 2009 11:48
autor: sewooo
kridd_hunt, co to znaczy
dodam że często muszę jechać na ustawianie zbierzności po spieprza mi cały czas na prawo
cały czas ci się zbieżność przestawia?
Jeżeli tak to boje sie że coś masz urwane w zawieszeniu. No chyba że używasz auta do w niebywale ciężkich warunkach :chytry:

[ Dodano: 17 Kwi 2009 11:50 ]
, te stkanie to na 90% przegub do wymiany
może łożysko amora?

re

: pt kwie 17, 2009 12:57
autor: kridd_hunt
koledzy te ściąganie to już od początku było już jak kupiłem golfa czyli 2 lata temu...potem jechałem na zbieżność i po 3/4 miesiącach to samo...nie mam pojęcia skąd to się bierze...ale z tym jakoś przeżyję...gorzej z tym stukaniem
Powiedzcie czy jest jakiś sposób na sprawdzenie tego czy to na pewno przgób go wymiany i czy da sie to zrobić w garażu??? może jakiś mały opis co i jak żeby się do tego zabrać....
Juz teraz dziekuję za rady od Was. Pozdrawiam Tomek

: pt kwie 17, 2009 19:59
autor: pablo992
Jeżeli puka przy skręcie to na 99% jest to łożysko górne amortyzatora. Weź stan np na trawie odpal samochód żeby się lżej kręciło i teraz potrzebna jest pomoc drugiej osoby. Chodzi o to ze jedna osoba kreci kołami raz w jedną stronę raz w druga do oporu a druga osoba kładzie rękę na sprężynie np między kołem a błotnikiem i wtedy czuje czy sprężyna 'skacze' (powinna się obracać płynnie razem z amorkiem bez skoków)

To ściąganie jest spowodowane najprawdopodobniej tym ze sprężyna się nie obraca na łożysku i blokuje obracanie się kolumny skutkiem tego jest to ze po skręcie kierownica nie wraca samo z powrotem lub nie do końca i wtedy skręca na jedną stronę
Pozdro

: sob kwie 18, 2009 07:48
autor: kridd_hunt
pablo992, jak żona wróci postaram się sprawdzić tak jak to opisałeś...dam znać co i jak...

: sob kwie 18, 2009 09:23
autor: wojtas4589
Lukasz_mk2 pisze:te stkanie to na 90% przegub do wymiany.
kridd_hunt pisze:te ściąganie to już od początku było już jak kupiłem golfa czyli 2 lata temu
po takmi czasie to przegub już dawno by skończył
też obstawiam McPersona

: ndz kwie 19, 2009 13:26
autor: kridd_hunt
panowie dodatkowa podpowiedź w sprawie tego stukanie. Z lewej strony gdzie słychać podczas skręcania te stukanie w czasie postoju jak podniosę maskę silnika to po lewej w miejscu gdzie mam włożony amortyzator - podczas naciskania karoserii w dół słuchać właśnie jakby takie stukanie w amorku, w prawym jest cicho i jest git. Co to może być?
Obrazek
z góry dzięki

: ndz kwie 19, 2009 15:04
autor: wojtas4589
górna poduszka amortyzatora, czyli te łożysko
http://www.allegro.pl/item605258350_pod ... _seat.html

: ndz kwie 19, 2009 20:27
autor: kridd_hunt
da się to zrobić samemu w garażu bez kanału? czy raczej trudna sprawa?

: ndz kwie 19, 2009 20:30
autor: wojtas4589
da sie tylko kat koła się przestawi, kanał nie potrzeny

: ndz kwie 19, 2009 20:39
autor: pablo992
NIC SIE NIE PRZESTAWI !! Trzeba tylko wymontowac całą kolumne razem ze zwrotnicą a nie sam amorek. Czyli odkrecamy sworzen od zwrotnicy(nie od wahacza) potem przegób, koncówke drążka, u góry pod maską sróbe zeby zdjac ten talerzyk i wymujemy cała kolumne. Nastepnie potrzebne są ci sciągacze do sprezym zeby scisnać spręzyne aby odkrecic poduszke.

: ndz kwie 19, 2009 20:46
autor: wojtas4589
pablo992 pisze:tylko
rzeczywiście tylko :bigok: ale oczywiście można tak zrobić

: ndz kwie 19, 2009 21:15
autor: tomek0o7
pablo992 pisze:NIC SIE NIE PRZESTAWI !! Trzeba tylko wymontowac całą kolumne razem ze zwrotnicą a nie sam amorek. Czyli odkrecamy sworzen od zwrotnicy(nie od wahacza) potem przegób, koncówke drążka, u góry pod maską sróbe zeby zdjac ten talerzyk i wymujemy cała kolumne. Nastepnie potrzebne są ci sciągacze do sprezym zeby scisnać spręzyne aby odkrecic poduszke.
To juz lepiej wyciagnac amora wymienic poduszke zalozyc spowrotem i ustawic katy za 40 zł i bedziesz miał pewnośc ze masz wszystko ok :) wojtas4589, i ja jesteśmy szpecami od amorków :helm:

[ Dodano: 19 Kwi 2009 21:22 ]
Jak chcesz to Ci moge pomoc to zrobic u siebie bede robił w maju jakoś na poczatku amorki z tylu wiec i bedzie mozna u Ciebie przod zdjac i zrobic tylko ze pozniej bedziesz musial jechac na zbierznosc :)