Oceńcie stan mojego tylnego zawieszenia MK3

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
slonik98
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 548
Rejestracja: czw wrz 27, 2007 19:54
Lokalizacja: Rogoźnik
Kontakt:

Oceńcie stan mojego tylnego zawieszenia MK3

Post autor: slonik98 » czw kwie 16, 2009 14:59

Witam. Jako że nikt nie odpisal mi na ten post w dziale zawieszenia spróbuje tutaj. Od paru miechów w moim tylnym zawieszeniu mam huki jakby mi ktoś młotem walił po podłodze. Dzisiaj już nie wytrzymałem i zdemontowałem jednego amora. Baranek rozwalonny aż miło. Amortyzator chodzi bardzo ciężko, rzec by mozna jak nowy i to dziwne. Możecie mi napisać z oznaczen jaki to amor i wogóle ?. Teraz mam taką teze: Sprężyna bardzo mocno siadła co widać w moim awatarze 2os. z tyłu po 80kg i dziewczyna 1x50kg. w bagazniku gaz. Teraz mam takiego plana kupic sprężyne z passata ? ew. nową seryjną golfowską ale teraz pytanie co na to amor ? baranek nowy to chyba podstawa co widać na fotach. Porobiłem foty poszczególnych części tego amora i chciałbym usłyszeć waszą opinie.Oznaczenia amora to chyba monroe MN2 VW 161 Pozdro z góry dzięki za pomoc
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek



Awatar użytkownika
domi500
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 82
Rejestracja: ndz sie 31, 2008 18:58
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Post autor: domi500 » czw kwie 16, 2009 15:07

powiem Ci ze za ciekawie to nie wyglada...
.mi kiedys tez cos pukalo i pukalo podczas jazdy
gdy na postoju bylo krecone kolami i zawieszeniem to nic nie pukalo...
okazalo sie ze ten dziek jakby wlasnie ktos walil mlotem powoduje oslona nadkola ktora wpadala w wibracje spowodowane pedem powietrza i pukala o nadwozie,


moj golf:

http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=186180
[img]http://img172.imageshack.us/img172/2461/13092008830mh3.jpg[/img]

Awatar użytkownika
slonik98
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 548
Rejestracja: czw wrz 27, 2007 19:54
Lokalizacja: Rogoźnik
Kontakt:

Post autor: slonik98 » czw kwie 16, 2009 15:10

domi500 pisze:powiem Ci ze za ciekawie to nie wyglada...
tzn co ?

[ Dodano: 16 Kwi 2009 15:13 ]
mam huki ale to po wjechaniu w troche wiekszą dziurke na małych wszystko elegancko pracuje



Awatar użytkownika
tadix
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 133
Rejestracja: śr kwie 27, 2005 19:32
Lokalizacja: Wa
Kontakt:

Post autor: tadix » czw kwie 16, 2009 15:19

Zjechane to zawieszenie, odboje na pewno do wymiany. Amortyzatory kiedy były wymieniane ? Ja bym caly zestaw wymienił amortyzator i wszystkie gumy.



Awatar użytkownika
slonik98
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 548
Rejestracja: czw wrz 27, 2007 19:54
Lokalizacja: Rogoźnik
Kontakt:

Post autor: slonik98 » czw kwie 16, 2009 15:21

Ale tak jak pisze amor chodzi bardzo ciezko w góa i w dół. po wcisnieciu go calego sam sie wypycha, czy to nie znaki że amor jest wporządku tylko sprezyne dac nową i odboje. Dodam ze na stacji diagnostycznej pare miechów temu wyszły po 71% czyli lux



Awatar użytkownika
Leon_Wechtel
Forum Master
Forum Master
Posty: 1388
Rejestracja: ndz mar 26, 2006 20:31
Lokalizacja: WarszaVWa,Piaseczno
Kontakt:

Post autor: Leon_Wechtel » czw kwie 16, 2009 15:22

to ,że amortyzator ciężko chodzi to też może byc znak ,że prawdopodobnie się gdzieś przytarł...tylko sprężyna go rozprężała...to może powodowac ugięcie sie sprężyny

Jeśli faktycznie to Monroe to się nie dziwię bo to badziew....widywałem efekty padniętego amora juz tydzień po montażu i też niby cięzko chodziły ale sęk w tym ,że nie odbijały....siedziały cały czas w dolnnym położeniu....gdyby nie sprężyna to by dobijały albo by wybuchały....


:arrow:[url=http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=65307&postdays=0&postorder=asc&start=0][size=150]MÓJ MK2[/size][/url]

Awatar użytkownika
tadix
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 133
Rejestracja: śr kwie 27, 2005 19:32
Lokalizacja: Wa
Kontakt:

Post autor: tadix » czw kwie 16, 2009 15:25

slonik98 pisze:Ale tak jak pisze amor chodzi bardzo ciezko w góa i w dół. po wcisnieciu go calego sam sie wypycha, czy to nie znaki że amor jest wporządku tylko sprezyne dac nową i odboje. Dodam ze na stacji diagnostycznej pare miechów temu wyszły po 71% czyli lux
Jak masz bardzo stare amortyzatory to lepiej wymienić. Złożysz wszystko do kupy powymieniasz częsci a np. za poł roku amor pocieknie i bedziesz mial znów robote. Na stacji diagnostycznej nawet zużyte nieźle wychodzą...
Ostatnio zmieniony czw kwie 16, 2009 15:25 przez tadix, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
slonik98
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 548
Rejestracja: czw wrz 27, 2007 19:54
Lokalizacja: Rogoźnik
Kontakt:

Post autor: slonik98 » czw kwie 16, 2009 15:26

Aha no pytam, ponieważ gdybym miał pieniądze to odrazu jade po nowe amory komplecik i gra. A tak to chciałem się dowiedzieć, czy moze tylko moge wymienić pare częśći...



Awatar użytkownika
Leon_Wechtel
Forum Master
Forum Master
Posty: 1388
Rejestracja: ndz mar 26, 2006 20:31
Lokalizacja: WarszaVWa,Piaseczno
Kontakt:

Post autor: Leon_Wechtel » czw kwie 16, 2009 15:28

Numery Monroe się nie pokrywają z żadnymi z tego
zdjęcia


:arrow:[url=http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=65307&postdays=0&postorder=asc&start=0][size=150]MÓJ MK2[/size][/url]

Awatar użytkownika
slonik98
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 548
Rejestracja: czw wrz 27, 2007 19:54
Lokalizacja: Rogoźnik
Kontakt:

Post autor: slonik98 » czw kwie 16, 2009 15:30

są to monroe na 100% bo obok jest napisane ale aparat tego nie uchwycił



Awatar użytkownika
Leon_Wechtel
Forum Master
Forum Master
Posty: 1388
Rejestracja: ndz mar 26, 2006 20:31
Lokalizacja: WarszaVWa,Piaseczno
Kontakt:

Post autor: Leon_Wechtel » czw kwie 16, 2009 15:32

ja podejrzewam ,ze sprężyna ma z tym niewiele wspólnego.
Albo walnięty amor i na pewno brak odboju.
Na górze jest korozja więc tan amor ma długą historię...to ,ze na badaniach wyniką są pozytywne nawet dla padniętych amorów to prawda....zależy też jaką metodą są badane.Badania to nie sprawnośc amortyzatora tylko rezystancja amortyzatorów na pracę sprężyny ,oblicza się amplitudę drgań i wylicza


:arrow:[url=http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=65307&postdays=0&postorder=asc&start=0][size=150]MÓJ MK2[/size][/url]

Awatar użytkownika
tadix
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 133
Rejestracja: śr kwie 27, 2005 19:32
Lokalizacja: Wa
Kontakt:

Post autor: tadix » czw kwie 16, 2009 15:35

Dokładnie jak Leon_Wechte napisał. Wymieniaj amortyzatory odboje itd. bedziesz miał spokój i inaczej bedzie sie prowadził samochód



Awatar użytkownika
slonik98
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 548
Rejestracja: czw wrz 27, 2007 19:54
Lokalizacja: Rogoźnik
Kontakt:

Post autor: slonik98 » czw kwie 16, 2009 15:36

Aha to już sam nie wiem mi sie wydawało że sprężyna, gdyż auto bardzo nisko siedzi jakby sprezyna była już zbita przez co ma mały stopień pracy, ale tak jak mowie to tylko moja mniemania pewnie błędne no cóż moze faktycznie zaczne rozglądać się za nowymi. Co polecacie dobrego i taniego oczywiscie. Mam nowe sachsy do pochytania za jakies 170 z osłonami i odbojami, a do tego jakieś sprężyny oczywiscie seria



Awatar użytkownika
Leon_Wechtel
Forum Master
Forum Master
Posty: 1388
Rejestracja: ndz mar 26, 2006 20:31
Lokalizacja: WarszaVWa,Piaseczno
Kontakt:

Post autor: Leon_Wechtel » czw kwie 16, 2009 15:43

170zl za Sachsa z odbojami to bardzo dobra cena


:arrow:[url=http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=65307&postdays=0&postorder=asc&start=0][size=150]MÓJ MK2[/size][/url]

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 168 gości