sciagnie w lewo
: wt kwie 14, 2009 17:36
Witam!
Zaczne od tego ze na poczatku lutego stałem sie szczesliwym posiadame golfa III no prawie szczesliwym bo:
kierownica byla skrecona w lewo i auto jechalo w lewo trzeba bylo trzymac dosc mocno by samochod jechal na wprost. kolega ktory kilka miesiecy wczesniej tez kupil golfa powiedzial ze bedzie to zbieznosc, u niego bylo to samo i po ustawieniu problem znikl.
Po sprowadzeniu auta do miejsca zamieszkania wstawilem je do mechanika celem wymienienia plynow filtrow itp oraz ustawienia zbieznosci.
Kiedy odebralem samochod wszystko wydawalo sie ok auto jechalo prosto nic nie sciagalo do momentu podjechania na parking przy markecie... po kilku skretach od odbicia do odbicia jak to na parkingu, kierownica znow skrecila sie w lewo co prawda mniej niz wczesniej i auto jechalo w lewo.... od razu wrocilem do warsztatu.... okazalo sie ze brakowalo jakis czesci w przednim zawieszeniu... nie pamietam juz teraz dokladnie czego... jednym z objawow bylo ze niekiedy przy skrecaniu slychac bylo przeskakujaca sprezyne... po uzupelnieniu tego czego brakowalo ustawiono jescze raz zbieznosc.... niby jest ok
z tym ze samochod na prostych rownych drogach bez dziur i kolein jedzie prosto nie sciaga nic przy kazdej predkosci, sprawdzalem nawet przy 100km/h
na nierownych drogach dziurach samochod zjezdza delikatnie w lewo.... na koleinach sciaga w lewo z dosc duza sila ze trzeba mocno trzymac kierownice zeby nie zjechac... kiedy zmienia sie nawierzchnia sila znika i jest to dosc niebezpieczne w dodatku mocno denerwujace...
na drodze nie utwardzonej po puszczeniu kierownicy jadac z mala predkoscia kierownica zawsze skreca w lewo i auto jedzie w lewo nie zaleznie od tego czy auto wjedzie w dziure lewym czy prawym kolem.
Czy ma ktos pomysl co by to moglo byc? co sprawdzic.... czy wogole da sie z tym cos zrobic?
Zaczne od tego ze na poczatku lutego stałem sie szczesliwym posiadame golfa III no prawie szczesliwym bo:
kierownica byla skrecona w lewo i auto jechalo w lewo trzeba bylo trzymac dosc mocno by samochod jechal na wprost. kolega ktory kilka miesiecy wczesniej tez kupil golfa powiedzial ze bedzie to zbieznosc, u niego bylo to samo i po ustawieniu problem znikl.
Po sprowadzeniu auta do miejsca zamieszkania wstawilem je do mechanika celem wymienienia plynow filtrow itp oraz ustawienia zbieznosci.
Kiedy odebralem samochod wszystko wydawalo sie ok auto jechalo prosto nic nie sciagalo do momentu podjechania na parking przy markecie... po kilku skretach od odbicia do odbicia jak to na parkingu, kierownica znow skrecila sie w lewo co prawda mniej niz wczesniej i auto jechalo w lewo.... od razu wrocilem do warsztatu.... okazalo sie ze brakowalo jakis czesci w przednim zawieszeniu... nie pamietam juz teraz dokladnie czego... jednym z objawow bylo ze niekiedy przy skrecaniu slychac bylo przeskakujaca sprezyne... po uzupelnieniu tego czego brakowalo ustawiono jescze raz zbieznosc.... niby jest ok
z tym ze samochod na prostych rownych drogach bez dziur i kolein jedzie prosto nie sciaga nic przy kazdej predkosci, sprawdzalem nawet przy 100km/h
na nierownych drogach dziurach samochod zjezdza delikatnie w lewo.... na koleinach sciaga w lewo z dosc duza sila ze trzeba mocno trzymac kierownice zeby nie zjechac... kiedy zmienia sie nawierzchnia sila znika i jest to dosc niebezpieczne w dodatku mocno denerwujace...
na drodze nie utwardzonej po puszczeniu kierownicy jadac z mala predkoscia kierownica zawsze skreca w lewo i auto jedzie w lewo nie zaleznie od tego czy auto wjedzie w dziure lewym czy prawym kolem.
Czy ma ktos pomysl co by to moglo byc? co sprawdzic.... czy wogole da sie z tym cos zrobic?