Forum.VWGolf.pl

Witam!
Tydzien temu kupilem Golf-2 1.8 benzyna, rocznik '92
Przeszedl przeglad, wszystko bylo si, az przejechalem nim 330km
I nagle po odpaleniu silnika zaczal sie dlawic, nie reagowal na gaz...
Poczatkowo myslalem ze to brak paliwa albo woda w nim ale po dolaniu na stacji objaw zniknal na kilka minut po czym sie powtorzyl...
Do domu dojechalem metoda "skokowa" naciskajac pedal gazu w dol i gore tak jakbym recznie mu pompowal paliwo... co to moze byc? pompa paliwowa? czy cos innego?

Pozdrawiam!

sprawdzałes filtr paliwa układ zapłonowy itp?? moze masz przewody paliwowe zasyfione?? moze zapłon nie działać jak trzeba i nie jedzie jak powinien??

Miałem podobne problemy - ten sam model tylko rocznik 91. Jak dałem mu w gaz rozpędziłem się to mi gasł. Po odpoczynku odpalał i na postoju gazowałem go i bez problemu wszytko działało jak należy. Okazało się że filtr paliwa zapychał się bo dzień wcześniej brał już z dna baku. Dolewałem do pełna i dalej to samo bo w przewodach był już syf. Kosztowało mnie to na dojechanie ze Szczecina do Katowic 7 sztuk filtrów paliwa. Potem dolałem ulepszacza do paliwa "STP" i wlałem cały bak Ultimate98 i tak co jakiś czas dolewałem "STP" do baku i lałem 98. No i już jest w miarę ok.
Pozostaje mi tylko jeden problem : samozapłon po wyłączeniu zapłonu - ale to temat na inny wątek.