Strona 1 z 2

co z katem po sprowadzeniu jezeli seryjnie go nie mial?

: ndz wrz 25, 2005 02:52
autor: sas_gti
no wlasnie, jak to jest? autko z niemiec, 8v seryjnie bez kata, teraz ma Gkat, aktualny TUV,
1.czy mozna takie auto bez problemow u nas zarejestrowac?
2. czy na przegladzie tzw. posprowadzeniowym sprawdzaja czy to ten silnik co w papierach tzn nr silnika i symbol? bo teraz siedzi w nim 1,8 8v a wczesniej to byl GT czyli monojetronic, nie ma tego w niemieckim dowodzie
3 czy w briefie jest wpisanz nr silnika?
bede wdzieczny za wszelka pomoc, dzieki

: ndz wrz 25, 2005 10:19
autor: blackwhite
1.Nie powinno być problemu
2.Tak sprawdzają i możesz mieć duży problem jak nie masz tego w papierach.Takie sa teraz niestety wymogi i od tego przeważnie zaczynają.BTW a dlaczego nie ma????
3.Tak w briefie jest wpisany nr silnika.

: ndz wrz 25, 2005 13:29
autor: sas_gti
samochod od znajomego jest wiec przekretu sie nie boje, nie wiem czemu nie ma w zasadzie ale to mechanik jest wiec sadze ze ma znajomosci w jakiejs niemieckiej stacji kontroli pojazdow, nie zglaszal wymiany silnika bo by mu podatek przysrali taki ze by sie nie oplacalo nim jezdzic, buda jest od golfa gt boston, silnik 8v 112 koni, szkam gti 16v ale nie ma tu ciekawych wiec chvba wezme tego 8v, silnik kosa kompresja 9,10,10,10, buda walona ale malo chce za niego, tylko bede musial kombinowac z rejestracja jak wroce, jesli sie zdecyduje, ma tez ladne felgi i zawias (chyba KONI), magiel na wymiane bo cieknie, i zimowki, sadze ze za 300 Eur pojdzie, oplaty tez mi odejda bo na jego blachach przyjade, dzieki za pomoc, pozdrawiam

: pn wrz 26, 2005 00:31
autor: igor002
sas_gti pisze:samochod od znajomego jest wiec przekretu sie nie boje, nie wiem czemu nie ma w zasadzie ale to mechanik jest wiec sadze ze ma znajomosci w jakiejs niemieckiej stacji kontroli pojazdow, nie zglaszal wymiany silnika bo by mu podatek przysrali taki ze by sie nie oplacalo nim jezdzic, buda jest od golfa gt boston, silnik 8v 112 koni, szkam gti 16v ale nie ma tu ciekawych wiec chvba wezme tego 8v, silnik kosa kompresja 9,10,10,10, buda walona ale malo chce za niego, tylko bede musial kombinowac z rejestracja jak wroce, jesli sie zdecyduje, ma tez ladne felgi i zawias (chyba KONI), magiel na wymiane bo cieknie, i zimowki, sadze ze za 300 Eur pojdzie, oplaty tez mi odejda bo na jego blachach przyjade, dzieki za pomoc, pozdrawiam
skłądaków juz nie rejestrują... :bajer:

: pn wrz 26, 2005 11:38
autor: dukem
Ale w niemczech jest troche inaczej niz u nas...w briefie moze nie byc numerow silnika bo tam silnik jest traktowany jak czesc zamienna i licza sie numery nadwozia...ja na Twoim miejscu zapytalbym sie gdzies w warsztacie gdzie robia przeglady co oni o tym mysla...

: pn wrz 26, 2005 11:44
autor: blackwhite
Właśnie w tym problem, że w Niemczech nie wymagają i u nas też tak ma być, ale nie wiadomo kiedy.Na razie jest to niestety wymagane i bez tego nie podbiją przeglądu.

: pn wrz 26, 2005 11:52
autor: dukem
Ja bym sie jednak popytal tych magikow bo mysle ze sporo samochodow zostalo sprowadzonych z taka dziura w papierach i jakos sobie ludzie z tym radzili

: wt wrz 27, 2005 19:56
autor: Tazman
Ja sprowadzałem autko które nie miało numerów silnika!! Jedyny sposób to jechać do okregowej stacji kontroli pojazdów i tam nabijają numery na silniku i dostajesz papierek do urzędu żeby Ci wpisali numery silnika i po kłopocie :)

: wt wrz 27, 2005 21:38
autor: dukem
O czyli jednak da sie to zrobic...

: wt wrz 27, 2005 21:52
autor: endriu
za jakiś miesiąc nr silnika znika jako cecha identyfikacyjna-to pewne choć nie podano jeszcze szczegółów,ale w szczególności będzie dotyczyło I rej .w polsce.brief nie zawiera nr.silnika ale zawiera jego pojemność ,moc i obroty.

[ Dodano: Wto Wrz 27, 2005 10:00 pm ]
dodam jeszcze że nigdzie nie jest napisane że pojazd ma mieć kata,silnik ma spełnić normę spalin i to jest najważniejsze,druga sprawa że bez sprawnego kata i sondy jest to niełatwe.

: śr wrz 28, 2005 11:31
autor: dukem
Ale z katem sprawa wyglada tak ze jezeli silnik seryjnie mial katalizator to musi go miec caly czas...nie liczac faktu ze wiekszosc ludzi jak im sie katalizator skonczy wspawuje w niego rure...a z norma emisji wcale nie jest tak zle...bo jak silnik jest we wmiare dobrym stanie to da sobie rade i bez katalizatora

: śr wrz 28, 2005 22:09
autor: endriu
zgadzam się ,szczególnie jeśli jest to auto sprzed 1995 roku i obowiązuje go dość liberalna norma spalin.

: śr wrz 28, 2005 23:12
autor: okoG60
od tego roku zmieniły sie przepisy w polsce i silnik jest traktowany juz jako część zamienna czyli jego numery nie są bite do dowodu rejestracyjnego.

: śr wrz 28, 2005 23:44
autor: endriu
te przepisy dopiero mają się zmienić tzn zapis nr silnika ma całkowicie zniknąć z dokumentacji pojazdu-za jakiś miesiąc.ale z pewnością prawo nie zadziala wstecz-kto ma wpisany nr silnika będzie go miał dalej/niestety/