Strona 1 z 1

Alem sie pokleil...

: pt kwie 10, 2009 23:06
autor: szaki
Ino sie chopoki nie smiejta - jak to swiezy uzytkownik samochodu chcialem tapicerke nabłyszczyc - kupiles jakis smiesznawy sprawy za 10 zita - i fakt swiecila sie tapicera jak psu dzyndzle.
Co z tego jak na drzwiach tak mi szyby upierdzielilo ze hej. Faktu nie zauważyłem od razu, słonce to zapiekło. teraz cala powierzchnia szyby jest jak lepiec. Szorowałem srodkami do mycia szyb typu AJA itp ale bez rezultatu.
Pomóżta doświadczeniem ludki bo nawet ciezej szyba zchodzi, tak sie posklejała.
Dzieki z góry

Poklejony Johny :smoke:

Re: Alem sie pokleil...

: pt kwie 10, 2009 23:10
autor: raf1al
szaki pisze:Ino sie chopoki nie smiejta - jak to swiezy uzytkownik samochodu chcialem tapicerke nabłyszczyc - kupiles jakis smiesznawy sprawy za 10 zita - i fakt swiecila sie tapicera jak psu dzyndzle.
Co z tego jak na drzwiach tak mi szyby upierdzielilo ze hej. Faktu nie zauważyłem od razu, słonce to zapiekło. teraz cala powierzchnia szyby jest jak lepiec. Szorowałem srodkami do mycia szyb typu AJA itp ale bez rezultatu.
Pomóżta doświadczeniem ludki bo nawet ciezej szyba zchodzi, tak sie posklejała.
Dzieki z góry

Poklejony Johny :smoke:

rozpuszczalnik (benzyna) ekstrakcyjny !

: sob kwie 11, 2009 02:24
autor: lisu19
ewentulanie kop w szybe i po problemie

: sob kwie 11, 2009 11:09
autor: raf1al
lisu19 pisze:ewentulanie kop w szybe i po problemie
po co kopać , młoteczkiem starczy puknąć

: sob kwie 11, 2009 13:36
autor: Qto
raf1al pisze:lisu19 napisał/a:
ewentulanie kop w szybe i po problemie


po co kopać , młoteczkiem starczy puknąć
"w razie potrzeby zbić szybkę" :D

[ Dodano: 11 Kwi 2009 13:38 ]
szaki, jak benzyna ekstrakcyjna nie podziała to może acetonem spróbuj, działa na różne dziwne, klejące substancje

: sob kwie 11, 2009 16:21
autor: micky
tylko zalecam ostroznosc z tym rozpuszczalnikiem w kontakcie z plastikami i tapicerka boczkow, zeby nie kapnelo i nie porobilo wiekszych szkod

: czw lip 09, 2009 21:36
autor: szaki
Refleksja po wygranej wojnie z poklejonymi szybami

Primo - za Chiny nie kupujta tego szajsu w spraju do tapicerki - takiej chu*ni dawno nie widziałem - walka z szybami zabrała mi ok 5 godzin
Benzyna ekstrakcyjna nie pomogła - zmatowiła tylko warstwe kleju, przez co ograniczyła jeszcze bardziej widoczność
Zwykła woda w spryskiwacz do mycia okien, spryskujesz, chwlle czekasz az ta klejaca warstwa to zaciaga, i skrobakiem do szyb schodzi jak silikon.
Ale godzin ze skrobakiem w aucie przy 25 stopniowym upale gdzie przechodnie patrzą co za idiota w środku lata skrobie szyby i to jeszcze od środka...
MASAKRA