Strona 1 z 1

Uderzenia, huki itp. tylne zawieszenie dead ?

: ndz kwie 05, 2009 21:18
autor: slonik98
Witam. Jakiś czas temu (jakies pol roku temu) zaczęły się dziwne huki po wjechaniu w nawet niewielką dziure z tyłu auta. Najpierw nie denerwowało mnie to aż tak, gdyż nie było to tak często. Ale ostatnio to już masakra bo poprostu jeździć sie niechce takim czymś. To, że jest coś do wymiany to wiem, ale chciałbym wstępnie ustalić co. Więc tak pokaże wam fotke jak auto wygląda z 2 osobami z tyłu 2x80kg plus kobieta z przodu czyli 50kg.
Obrazek
Wg mnie tył za bardzo siedzi i wogóle z tyłu mam 205/50 i mi trze z jednej strony. Tak wygląda dupsko bez obciążenia http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... 886df.html
Czyli tez nisko siedzi. Teraz tak springi zużyte by wyglądało ?. Kiedyś byłem na stacji diagnostycznej ale wtedy mało waliło i amory sprawne 70% czyli bdb. No to tak albo gumy na belce albo amory tak walą. Teraz na dniach jade na stacje niech mi przetrzepią tym tyłem najmocniej jak się da, żebym był pewny w czym leży problem. Co wy o tym sądzicie ? aha wydaje mi się ze wali prawa strona. W bagażniku butla z gazem wtedy na fotce full czyli 30litrow lpg plus 3litry wodu plus waga butli. Dzięki za wszelką pomoc.

: ndz kwie 05, 2009 21:21
autor: CQ
heh mam identycznie ;) Też opony 205 i też tak siedzi jak u ciebie kiedy obciązony/bez obciązenia. U mnie amortyzatory też sprawne. Daj znać jak coś ustalisz ;)

[ Dodano: Nie Kwi 05, 2009 21:26 ]
dodam ze spręzyny całe a wszystkie gumy od kielicha etc wymieniłem i dalej to samo.

: ndz kwie 05, 2009 21:27
autor: slonik98
czasami to huk jak by mi ktoś barbarą po podłodze walił. W ojca matizie komfort niebo lepszy.

: ndz kwie 05, 2009 21:27
autor: CIENKII
dosłownie mialem to samo .. ktoregos dnia ruszylem od kumpla na wyboistej drodze .. pozniej mi powiedzial ze kolo podskakiwalo . . a sam mowił ze mial tak w swoim starym MKII ze to gumy na belce . . a jednak amory . . teraz zalozylem gazówki i jest lepiej nie przyciera tak jak bylo z tyłu tez 205 :D :green_fuck:

: ndz kwie 05, 2009 21:31
autor: CQ
slonik98 pisze:czasami to huk jak by mi ktoś barbarą po podłodze walił. W ojca matizie komfort niebo lepszy.
heh skadś to znam ;) ja mam tak że jak wjade wreszcie na jakaś lepsza trase(bez dziur) to nie ten samochód.znacznie przyjemniej się jedzie ;) może te opony za szerokie albo nie wiem

: ndz kwie 05, 2009 21:36
autor: slonik98
jak sa malutkei dziury to fajnie zawiecha pracuje tak twardo czuć żę gumy pracują jak należy, czego niestety nie mozna powiedzieć na troszke większych. Ostatnio jak jeszcze był śnieg to nie było dziur tylko takie muldy sie zrobiły to jadąć po nich szybciej miałem niezły koncert hukowy w aucie. Musze sie tym zająć bo zęby czasami tak zaciskam ze mi wkoncu wylecą :green_fuck:

: ndz kwie 05, 2009 21:37
autor: CQ
nie pociesze cie ale ja już 2 razy byłem na stacji kontroli pojazdów i sprawdzali wszystko co możliwe jeśli chodzi o zawieszenie tj amory,szarpanie auta na boki za pomocą tych rozjeżdzanych mat, rolki etc i nic. Stan BDB. Tak stwierdził kontrolujący.

: ndz kwie 05, 2009 21:41
autor: slonik98
Aha jak tak stwierdzą rówież u mnie to kupie jakies amory w bd. stanie i wrzuce na tył jak bedzie juz widoczna różnica trzeba bedzie kupic lepsze. Oczywiscie nie GTI tylko zwykłą kanape :)

: ndz kwie 05, 2009 21:44
autor: CQ
tyle co mi koleś jeszcze doradził to żebym zmienił te opony na jakieś węższe bo na tych sie nie da jeździć ;) w koleinach też się nieźle prowadza :grin:

: ndz kwie 05, 2009 21:52
autor: slonik98
jedno jest pewne tak tego nie zostawie. Moze pierw znajde jakieś węższe i troszke wyższe oponki. Pomyśle. Napewno wszystkie zabiegi bede tu opisywał i mowił czy coś dały czy strata kasy. pozdro

: ndz kwie 05, 2009 21:56
autor: CQ
slonik98 pisze:jedno jest pewne tak tego nie zostawie. Moze pierw znajde jakieś węższe i troszke wyższe oponki. Pomyśle. Napewno wszystkie zabiegi bede tu opisywał i mowił czy coś dały czy strata kasy. pozdro
no to opisz jeśli znajdziesz rozwiązanie. może po tobie troche mniej kasy wydam :helm:

: sob cze 13, 2009 18:09
autor: specWROC
mam pytanie żeby sobie wyremontować zawieszenie to co trzeba wymienić w mk2????
amortyzatory przód tył i jeśli chodzi o tył to tuleje na belce oraz z przodu ile czego jest????ma ktoś może jakiś rysunek