Strona 1 z 1

alternator

: ndz kwie 05, 2009 12:23
autor: Michał 1985
Witam mam pewien problem wczoraj chciałem wyczyścić dość skorodowaną nakrętke u wyjścia alternatora golf3 94r. Więc próbując odkręcić ją została chyba ukręcona ponieważ nakrętka nie wyszła a kręci się cała śruba wewnątrz alternatora. Po dojechaniu do domu ok 50km zaczeły mi migać kontrolka oleju, poduszki powietrznej i zniknęły wsaźniki paliwa i temperatury aż w końcu auto zgasło samo a akumulator jest na zero wyładowany. I teraz pytanie czy to wina tej śrubki i czy droga będzie naprawa czegoś takiego? Dojadę do mechanika na tym akku? Proszę o jakieś rady co robić teraz?

[ Dodano: 06 Kwi 2009 07:57 ]
Hej ludzie takie duże forum i nikt nie udzieli mi odpowiedzi?

: pn kwie 06, 2009 09:57
autor: T.O.B.I.
tak to wina tej śrubki, nie ma styku i aku nie jest ładowany, trzeba tam zajrzeć i może małym kosztem uda sie to naprawić, nie jeździj na akumulatorze bo go dobijesz, aku powinien być caly czas naładowany

: pn kwie 06, 2009 19:01
autor: Michał 1985
A czy dam radę sam to naprawić jakoś w domowym garażu?

: pn kwie 06, 2009 21:07
autor: k3fir
alternator jest na boschu czy valeo?

: wt kwie 07, 2009 10:39
autor: Michał 1985
Tak jest firmy Bosch.