alternator
: ndz kwie 05, 2009 12:23
Witam mam pewien problem wczoraj chciałem wyczyścić dość skorodowaną nakrętke u wyjścia alternatora golf3 94r. Więc próbując odkręcić ją została chyba ukręcona ponieważ nakrętka nie wyszła a kręci się cała śruba wewnątrz alternatora. Po dojechaniu do domu ok 50km zaczeły mi migać kontrolka oleju, poduszki powietrznej i zniknęły wsaźniki paliwa i temperatury aż w końcu auto zgasło samo a akumulator jest na zero wyładowany. I teraz pytanie czy to wina tej śrubki i czy droga będzie naprawa czegoś takiego? Dojadę do mechanika na tym akku? Proszę o jakieś rady co robić teraz?
[ Dodano: 06 Kwi 2009 07:57 ]
Hej ludzie takie duże forum i nikt nie udzieli mi odpowiedzi?
[ Dodano: 06 Kwi 2009 07:57 ]
Hej ludzie takie duże forum i nikt nie udzieli mi odpowiedzi?