Forum.VWGolf.pl

Witam wszystkich.
Tak na szybko. VW Bora V5 2,3
Zauważyłem dzisiaj, że jak na wyższym biegu wcisnę gaz do końca zaczyna silnik wchodzić na wysokie obroty ( jak na sprzęgle).
Wcześniej tego nie miałem, samochód rozkręcał się systematycznie, bez drastycznych zmian obrotów.
Samochód został pożyczony na 2 dni, a wcześniej było w porządku.
Znajomy który wziął auto p pierwszym dniu powiedział, czy mam problemy ze sprzęgłem, bo jak jest zimny to mu szarpie i ostrzegał przed spaleniem sprzęgła.
Ja czegoś takiego nie zauważyłem. Jak dla mnie wszystko jest ok ze sprzęgłem. Po wciśnięciu pedału do końca i wrzuceniu biegu nie słyszę dziwnych odgłosów. Ale ja jestem amator, a on się lepiej zna niż ja.

Prosił bym o jakieś sugestie w związku z problemem chciałbym zasięgnąć waszej rady przed wizytą u mechanika.

Pozdrawiam Paweł

Możliwe ze cos sie stało ze sprzęgłem i zaczeło sie slizgać,a jest to szczególnie odczuwalne na wyzszych biegach-to typowy obiaw. Bez wizyty u mechanika chyba nie nie obejdzie.

Przepraszam, jestem amator.

1.A czym się objawia ślizganie sprzęgła?
2. jak mechanik stwierdzi, że to sprzęgło się już ślizga. To można wyregulować, czy do wymiany? ( ile to kosztuje i jak długo trwa ? )

jak na ostatnich biegach to sprzęgło ślizga sie

1.Slizganie sprzegła obiawia sie tym ze obroty silnika rosną,a prędkość auta nie,czyli tzw. wycie silnika ,tak jak juz pisałem szczególnie odczuwalne to jest na wyzszych biegach.
2.Nie wiem jakie masz spręgło, takze trudno jest mi powiedziec czy jest tam jakakolwiek regulacja,ale z doświadczenia wiem ze przeważnie regulacji nie ma i niestety trzeba wywalać skrzynie biegów i naprawic sprzegło.

Ile mniej więcej mechanik może mnie za to skasować ?

Trudno jest wycenić tą usterkę na odległość, podjedź do serwisu i będziesz wiedział więcej.
Pozdro