Strona 1 z 2

Strzela przy przyciskaniu gazu

: wt mar 31, 2009 20:27
autor: Farin
Witam, od niedawna mam MK2 z LPG. Silnik 1.8 GL z przejechanymi 198tyś. km. Postanowiłem zapytać się Was o radę, zanim pójdę do mechanika (może uda się tego uniknąć).

Problem polega na tym, że gdy zapalę samochód, pochodzi chwilę, złapie 2100 obrotów i przełączy się na gaz... Potem gdy ruszam i docisnę mocniej gazu to coś strzela... jeden, czasem 2-3 strzały jak przy otwieraniu szampana... Trochę mało to jest śmieszne, zwłaszcza, że wożę w bagażniku butlę z gazem. Nawet jak przejadę już te 5-10km i docisnę mocniej gazu to czasami potrafi strzelać... Dodam, że podczas tych strzałów moc samochodu maleje i tak jakby szarpie...


proszę o prognozę...

: wt mar 31, 2009 20:31
autor: cinekban87
patrzyles cos przy parowniku moze to byc jego wina zapchany albo zle ustawiony moze tez byc zaplon z takimi rzeczami to raczej do mechanika za porade chyba sie nic nie placi raczej hhehe

: wt mar 31, 2009 20:33
autor: dziejo
Farin pisze:proszę o prognozę...
zbyt uboga mieszanka :bigok:
lub opózniony zapłon :bigok:

: wt mar 31, 2009 20:33
autor: mk1988
sprawdz czy nie masz przebicia po przewodach mi sie tak czasem dzieje poruszam przewodami i jest normalnie

: wt mar 31, 2009 20:39
autor: Karol G60
tak jak kolega mówi uboga mieszanka... trzeba wyregulowac reduktor... kiedy były zmieniane membrany w reduktorze? bo jak dawnodawno temu to czas i pora bo tegulacja na długo nie pomoze..

: wt mar 31, 2009 20:42
autor: Farin
instalacja LPG ma 2 lata, ja przejechałem na niej 5tyś, poprzedni właściciel może 10tyś... nic nie grzebałem przy gazie, poza poluzowaniem linki gazu, która zbyt naciągnięta była i styczniki włączające wolne obroty nie zawsze chwytały. Zauważyłem też, że jeden kabel na świecy ma skruszoną porcelankę... niestety nie mam innych kabli, żeby sprawdzić, czy to tego wina może być... Choć przyznam, że jak się dobrze samochód rozgrzeje, to rzadko się zdarza, by strzelał... ale się zdarza..;/

[ Dodano: 31 Mar 2009 21:09 ]
2 letnia instalacja z przejechanymi 15-20tyś to chyba nie jest wiele?

: wt mar 31, 2009 22:26
autor: HugokopteR
mk1988 pisze:sprawdz czy nie masz przebicia po przewodach mi sie tak czasem dzieje poruszam przewodami i jest normalnie
dokladnie

sprawdz przewody i caly uklad zaplonowy

LPG nie lubi pracy na kiepskiej instalacji WN

sprobuj wymienic przewody WN, powinno pomoc, sprzwdz tez styki w aparacie zaplonowym, palec, cewke, czy nigdzie nie ma sniedzi i przebic

zycze sukcesów

pozdrawiam :pub:

: wt mar 31, 2009 23:00
autor: cinekban87
bedzie dobrze tylko sprawdz co kolega doradzal i powodzenia :bigok:

: wt mar 31, 2009 23:04
autor: Farin
dzięki panowie - jak tylko wrócę do domu i wsiądę do mojego Golfika, to zaraz wszystko posprawdzam... Jeśli by to nie pomogło to jednak pojadę do mechanika...
Po całej zimie odpoczynku w garażu muszę pokazać mu że o nim nie zapomniałem...
Przegląd podbiję, kupię nowe lepsze H4 Philipsa, jak mi się uda to podłączę halogeny z grilla, wymienię mu olej i świece:) może doleję jakiegoś syntetyku do paliwa, żeby mi wtrysk przeczyściło... No tak się stęskniłem za jazdą nim, że jestem w stanie wydać na niego całą studencką wypłatę;)

: śr kwie 01, 2009 21:09
autor: piotrekk512245
jęsli przy strzelani wydobywa się dziwny zapach to tylko mozę być wina którejś ze świeć

: śr kwie 01, 2009 21:51
autor: Farin
świece są 4 palnikowe. Poprzedni właściciel powiedział, że kupił je w Norauto kilka miesięcy przed sprzedażą samochodu więc zostało na nich zrobione max 10tyś km. Ja osobiście się nie znam, ale największe prawdopodobieństwo wg mnie to wina tego przewodu w którym wykruszyła się porcelanka...
Zajadę do mechanika, może coś podpowie..

: śr kwie 01, 2009 21:54
autor: HugokopteR
jezeli chodzi o swiece to zaluz najzwyklejsze jednoelektrodowe, najlepiej polski Iskry

u siebie tez kiedys mialem 4-ro elektrodowe, ale wrzucilem najzwyklejsze i o wiele lepiej silniczek pracuje

: śr kwie 01, 2009 22:08
autor: piotrekk512245
zgadzam się z HugokopteRem załuż polskie świece i nie wież poprzedniemu włąscicielowie
wkręca

: śr kwie 01, 2009 23:41
autor: Farin
a jak rozpoznać czy to wina świec czy kabli? bo jeśli kabli - to nie ma sensu kupować świec...?