Forum.VWGolf.pl

Witam.

Mam problem z hamulcami w swoim Gofrze. Hamulec jest taki "tempy" (wprawdzie hamuje, jak wcisnę z odpowiednią siła to zblokuje koła /auto bez ABS/). Dzieje się tak od zawsze (tzn odkąd mam auto a to już 3 lata), początkowo myślałem że tak ma być bo hamulec jest, koła też blokuje ale pojeździłem innymi autami, Golfami i stwierdzam że hamulec mam jakiś wyjątkowo kiepski. Bywa, że stojąc dłuższą chwilę na światłach i trzymając wciśnięty pedał hamulca - trochę wpadnie w podłogę. Znajomy powiedział, że w trójkach miękki pedał hamulca dość często powodowały awarie kolektora siły hamowania. Jak nie to to serwo do wymiany.

Cz ktoś może potwierdzić tę teorię, ewentualnie napisać jak sprawdzić czy winny jest kolektor czy serwo? Gdzie kupić ów kolektor - przeszukałem allegro ale znalazłem tylko 3 aukcje z takimi kolektorami, w dodatku wszystkie używane (a jak używane to nie do końca wiadomo czy sprawne).


Korzystając z okazji - dziś przy wymianie amorków zauważyłem, że tarcza hamulcowa ma taki rant na zewnętrznej ścianie (jak na zdjęciu: http://mackuz.bolinko.org/is/img5/11776 ... C00474.jpg ). Jaka powinna być min grubość tarczy niewentylowanej dla Golfa III 1.6 AEE ( nie wiem czy bawić się w toczenie tego rantu czy od razu fundować obie nowe tarcze)? Jeszcze jedno - czy ten rant może być przyczyną takiego hamulca, wh mnie klocek tam się na tym rancie nie opiera ale nie wiem ?

Co do pierwszej części to raczej bym obstawiał na serwo, ale nie chcę spekulować...

Jeśli chodzi o tarcze hamulceowe to wygląda to tak, że jeśli masz:

1. tarcze nie wentylowane o średnicey 239mm to grubość takiej tarczy nowej wynosi 12mm, zakładając dopuszczalne zużycie dla tarczy 1mm na stronę to minimalna grubość takiej tarczy wyniesie 10mm,

2. tarcze nie wentylowane o śrenicy 256mm to grubość takiej tarczy nowej wynosi 13mm, i analogicznie min. wyniesie 11mm

3. jeśli masz tarcze wentylowane to ich grubość wynosi z tego co pamiętam 21mm i analogicznie min. grubość 19mm.

Upewnij się jakie masz tam tarcze (ważna jest średnica), wentylowane/nie wentylowane, rozstaw śrub itp.itd. i zobacz np. w katalogu BREMBO jaką gruboś mają tarcze nowe. Następnie odejmij sobie 2mm i masz twoje minimum, zmierz grubość swoich tarcz i jeśli są na styku min lub poniżej to do wymiany!

Ja za nie wentylowane tarcze BREMBO + kpl. klocków FERODO zapłaciłem 160zł. Warto!

Uważam osobiście, że jeżeli masz widoczy rant to tarcze nadają się do wymiany, warto jednak zmierzyć w połowie tarczy ich grubość.

Pozdrawiam!

jeśli ci wpada pedał hamulca pod dłuższym wciśnięciu i nie ubywa ci płynu to prawdopodobnie masz zmielone uszczelki na pompie

a jeśli ci przy tym ubywa płyn to korektor hamowania morze przeciekać


ja za nie wentylowane tarcze takie jak są oryginalnie montowane w moim golfie dałem 70 zł za sztukę i klocki boscha bo na oryginalne juridy grupy 1 nie było mnie stać bo to 260 zł

ale jeśli rant nie jest wielki to olej to



a kiedy ostatni zmieniałeś płyn hamulcowy

bo ja po wymianie zauważyłem ze hamulce zrobiły się bardziej przewidywalne jeśli można tak napisać tzn im bardziej wciskam hamulec tym bardziej auto hamuje

dodam ze nawet wciśniecie delikatnie hamulca powoduje hamowane a przedtem wciskam i nic i nic dopiero jak wdusiłem to aut hamowało

Rancik hmm - od strony silnika praktycznie go niema, od zewnątrz na oko jakiś milimetr.

Płyn - zmieniany 3 lata temu, nie ubywa go. Pójdę za Toją radą i jako pierwszy pójdzie do wymiany. Dzieki

h2so4 pisze:Rancik hmm - od strony silnika praktycznie go niema, od zewnątrz na oko jakiś milimetr.

Płyn - zmieniany 3 lata temu, nie ubywa go. Pójdę za Toją radą i jako pierwszy pójdzie do wymiany. Dzieki

Jeżeli od strony silnika nie ma rantu to zmierz grubość tarczy w połowie gdzieś i jeżeli mieści się w tolerancji tak jak pisałem wyżej to znaczy dla tarczy np. 13mm ma np. 12 to przetocz rant i śmigaj dalej. Bez zbędnych wydatków. Ważna jest grubość.

Natomiast jak byś się zdecydował na toczenie to zobacz też przy okazji czy tarcza mocno nie buja na boki czy nie jest pokrzywiona... Jak jest to nie żałuj tych paru dyszek i na złom z tym.

Nie wiem ile tokarz weźmie za przetoczenie - przelicz czy Ci się opłaca...

witam! jestem użytkownikiem mk2 ale miałem z hamulcami dokładnie taki sam problem jak Ty...pompę hamulcową miałem jeszcze w porządku ale serwo...było poprostu zużyte- dla pewności żeby pompa pasowała do serwa zmieniłem i pompę i serwo- hamulce żyleta! i pedał miękki....aż miło deptać pozdr