Forum.VWGolf.pl

Witam wszystkich, potrzebując pomocy bo koncepcje już mi się skończyły
W moim Mk2 SB podczas jazdy słychać z okolic prawego koła bicie które proporcjonalnie wzrasta co do prędkości aż po przekroczeniu 140kmh zamienia się w potężny huk.
A teraz co już zrobiłem
Najpierw sprawdziłem czy to nie od hamulców i zdemontowałem je ale podczaj jazdy próbnej dalej biło,
później wymieniłem łożysko koła, bez efektu,
następnie wymieniłem całą półoś podejrzewając przegób wewnętrzny ale i to okazało się błędną teorią, więc wszystko wskazywało na skrzynię biegów i mechanizm różnicowy,
skrzynia wymieniona a to jak biło tak bije.
Dodam jeszcze że przy jeżdzie po łuku w jedną stronę bicie się nasila a w drugą ustępuję.
Oczywiście nie jest to od kół bo już próbowałem z 4 różnymi kołami i też bez efektu.
Może ma ktoś jakiś pomysł co to jeszcze może być bo mnie już zabrakło koncepcji.
Pozdrawiam

Biolyvyoob pisze: Dodam jeszcze że przy jeżdzie po łuku w jedną stronę bicie się nasila a w drugą ustępuję.

Przy tych objawach to łożysko nic innego,hałas może się przenosic i wymieniałeś nie z tej strony.

Przy tych objawach to łożysko nic innego,hałas może się przenosic i wymieniałeś nie z tej strony.

Tak kolego ale łożysko zazwyczaj huczy a nie bije, po drugie po kontroli na podnośniku i osłuchaniu nie słychać żadnych niepokojących dzwięków z okolic łożyska, po trzecie podczas jazdy czuć delikatne drgania na podłodze po stronie pasażera.

Piastka łożyska dobra?,przy uszkodzonej na podnośniku nie wyczujesz ,a pod obciążenie będzie tłukło,a swoją drogą to wymieniłeś już wszystko co możliwe i nie pomaga,czyli coś przeoczyłeś.Typował bym na początek opony,ale te już też podmieniałeś i bez skutku.

Biolyvyoob pisze: Tak kolego ale łożysko zazwyczaj huczy a nie bije

to po co je wymieniałeś?

edzio pisze:to po co je wymieniałeś?

Bo te jedne łożysko akurat mi huczało co przy osłuchiwaniu stetoskopem było dość wyraźnie słyszalne, więc dla pewności i wykluczenia jednego elementu zostało wymienione

ja mialem taki przypadek od miesiaca....biła mi opona,przy wiekszej predkosci coraz mocniej i kierownica mi drżała.wczoraj pojechalem zmienic opony z przodu i okazalo sie ze jedna po prawej stronie opona byla tak wybulona ze strach jezdzic bylo na takiej.Dopiero jak sciagnalem kolo to zauwazylem takie cos,na samochodzie jak byla to nie widzialem ze opona moze byc az tak strasznie wybulona.

Wie to też próbowałem, zmieniłem chyba 4 różne koła )
Ale na chwilę obecną temat uważam za zamkniety bo usterka poo długiej i kosztownej walce została usunięta, dziękuję Wam za chęć pomocy.
Okazało się że z niewiadomych mi przyczyn skrzywiła się piasta, po jej wymianie problem zniknął.
Pozdrawiam

Biolyvyoob pisze: Okazało się że z niewiadomych mi przyczyn skrzywiła się piasta,

to faktycznie zagadka.