Forum.VWGolf.pl

Witam
szukałem ale wszystkie ze znalezionych "stuków" nie bardzo pasowały do mojego przypadku a wiec sprawa wygląda następująco gdy przyspieszam lub hamuje słyszę takie jedno stukniecie które dochodzi prawdopodobnie z lewego kola jest to jedno stukniecie i nic więcej dodam ze nie zawsze się to objawia... tarcze i klocki miałem wymieniane poduszkę pod skrzynia tez... słyszałem to przed wymiana i po wyżej wymienionych elementów
jakieś sugestie mile widziane

na 95% przegub

Sprawdź gumy na wahaczu- jak samochód stoi zobacz, czy koło nie lata przód- tył przy popchnięciu nogą. Podczas jazdy nic w zawieszeniu nie stuka?

gumy w wahaczu były robione w styczniu... przegub ale który zewnętrzny?? jeszcze myślę nad łożyskami na amortyzatorze jakie są objawy gdy takowe jest zużyte?? nic nie stuka porostu raz stuknie i już jak hamuje przyspieszam ruszam czy coś takiego

sprawdz czy dobrze są dokręcone śruby mocujące wahacz jesli są słabo może stukać tuleja wahacza a jak wahacz będzie ok to stawiam na łożysko amortyzatora

W takim razie jeszcze sprawdziłbym poduszkę silnika, tą najbardziej z przodu, pod chłodnicą

patryk2340 pisze:W takim razie jeszcze sprawdziłbym poduszkę silnika, tą najbardziej z przodu, pod chłodnicą

ale jak sprawdzić ta poduchę?? tamta pod skrzynia mi wylała ale jest już wymieniona a ta jest sucha i ładnie trzyma bo robiłem tez ostatnio rozrusznik a on jest mocowany pośrednio do tej poduchy... sprawdzę jeszcze te śruby w wahaczu bo kiedyś tez miałem luźną ale nie pamiętam jakie miałem objawy... ale co się dzieje gdy te łożyska amorów są już do niczego??

A ja wiem co to jest bo mam to samo, a dzisiaj jak zakładałem koła letnie to sprawdziłem. Jak kupisz to:

http://moto.allegro.pl/item570810982_vw ... retan.html

to będzie po problemie. Nowe tulejki to i ja mam, ale są tak źle wykonane, że głowa boli. Miesiąc tylko miałem spokój po ich wymianie. Kupiłem cały zestaw poliuretanów i będę zakładał. Wszelkie swag, czy lemforder to zwykły bubel. Nawet nie mogłem dokręcić bardziej tej tulejki bo się już nie da, a wahacz lata.

Dreak'e pisze:tamta pod skrzynia mi wylała ale jest już wymieniona a ta jest sucha i ładnie trzyma bo robiłem tez ostatnio rozrusznik a on jest mocowany pośrednio do tej poduchy

Poducha przednia nie wylewa bo nie ma w niej oleju, tak jak w tej pod skrzynią.
Można ją sprawdzić tak: wbijasz jedynkę, podnosisz maskę i na wyłączonym silniku pchasz furę przód- tył. Jeśli poducha jest wywalona, to cały silnik będzie się przemieszczał w komorze silnika. Miałem to samo- podczas dynamicznego ruszania coś stukało, Okazało się, że to ta poducha była wywalona i cały silnik latał luźny...

Kolego a czy w wachaczach masz pozakładane metalowe tulejki rozprężne??

Biolyvyoob pisze:Kolego a czy w wachaczach masz pozakładane metalowe tulejki rozprężne??

nie wiem kolego wymieniałem tuleje tzn mechanik mi wymieniał w styczniu...

patryk2340 pisze:Poducha przednia nie wylewa bo nie ma w niej oleju, tak jak w tej pod skrzynią.

to dziwne bo ta moja pod skrzynia wyraźnie lala olejem

TAZ pisze:A ja wiem co to jest bo mam to samo, a dzisiaj jak zakładałem koła letnie to sprawdziłem. Jak kupisz to:

http://moto.allegro.pl/it...poliuretan.html

to będzie po problemie. Nowe tulejki to i ja mam, ale są tak źle wykonane, że głowa boli. Miesiąc tylko miałem spokój po ich wymianie. Kupiłem cały zestaw poliuretanów i będę zakładał. Wszelkie swag, czy lemforder to zwykły bubel. Nawet nie mogłem dokręcić bardziej tej tulejki bo się już nie da, a wahacz lata.

właśnie najbardziej mi to stukanie pasuje do luźnego wahacza albo śruba niedokręcona raz już tak miałem albo właśnie na tulei bo to dzieje się przy zmianie obciążenia silnika gdy ostrzej przyspieszam puszczam gaz lub hamuje czasem na nierównościach tak jakby wahacz był luźny... teraz nie mam czasu sprawdzić bo w weekend po całych dniach siedzę w szkole ale muszę go podnieść i zobaczyć

Kolego jak będziesz miał możliwość to weź odkręć śruby wachacza i zobacz czy są założone metalowe tulejki rozprężne, jeśłi ich nie ma to jest możliwość nawet odkręcenia się wachacza. Ostatnio miałem taki przypadek że po wymianie jakiś pseudo mechanik nie założył tych tulei i koleś o mało nie stracił wachacza po drodze bo się śruby poodkręcały, a jak nie to to całkiem możliwe że tuleje są wybite, jeśli były słabej jakości to mogły paść nawet po 2 tygodniach.
Pozdrawiam

Dreak'e pisze:to dziwne bo ta moja pod skrzynia wyraźnie lala olejem

Pod skrzynią jest poducha z olejem, ta przednia oleju nie ma

Dreak'e, Sprawdź czy przeguby co sie je mocuje do zwrotnicy są dokręcone na max ja też tak myślałem że szczeliły przeguby okazało sie ze przegób był niedokręcony do zwrotnicy